50 dni do Pucharu Świata w kolarstwie torowym Pruszków 2017

14 wrz 2017, 17:29

Za 50 dni rozpoczynamy jedno z największych wydarzeń sportowych roku w Polsce! W dniach 3-5 listopada w Pruszkowie odbędzie się Puchar Świata w kolarstwie torowym. Spodziewamy się najlepszych kolarzy na świecie, widowiskowej walki i niezapomnianych emocji. 

Na imprezie wystąpią zawodnicy z 50 krajów świata, a organizatorzy liczą wielkie emocje i na nowe rekordy świata ustanowione właśnie w Polsce. Ma w tym pomóc cyklinowanie toru, które w tej chwili trwa i jest przeprowadzane po raz pierwszy od nowości, czyli od 2008 roku. Po tej operacji tor będzie jak nowy i bardzo szybki, co będzie sprzyjać biciu rekordów.

Welodrom czeka jeszcze modernizacja oświetlenia, tak aby dostosować ją do wymogów Międzynarodowej Unii Kolarskiej. Tor musi być przygotowany na najwyższym poziomie, bo Puchar Świata to niezwykle prestiżowa impreza i wszystko musi być dopięte na ostatni guzik. Pracuje nad tym specjalnie powołana grupa ludzi oraz pracownicy biura PZKol.

– Puchar Świata to największa (zaraz po mistrzostwach) impreza kolarska globu. Startuje w nim cała czołówka światowego kolarstwa torowego, jest to również główna impreza, w której zdobywa się punkty kwalifikacji olimpijskich (choć jeszcze nie w tym roku) – opowiada Krzysztof Maksel, zdobywca Pucharu Świata w konkurencji 1 km.

– Zawodnicy startujący w Pucharze Świata wcześniej w sezonie letnim musieli zdobyć odpowiednią liczbę punktów rankingowych, żeby móc reprezentować swój kraj. Nie ma tutaj ludzi z przypadku, dlatego każda edycja pucharu jest mocno obsadzona, a zwycięstwo w niej prestiżowe – dodał Maksel.

– Podczas całego sezonu w poszczególnych edycjach Pucharu Świata zawodowcy zbierają punkty do klasyfikacji generalnej, a zawodnik który zbierze ich najwięcej zostaje zwycięzcą w danej konkurencji. Niestety podczas edycji w Pruszkowie nie będzie rozgrywany wyścig na 1 km że startu zatrzymanego. Szkoda, bo właśnie w tej konkurencji dwukrotnie zdobyłem tytuł zwycięzcy klasyfikacji generalnej. Nie mniej jednak, start w tak prestiżowej imprezie, na własnym torze to niesamowite przeżycie, którego zazdrościłem wszystkim reprezentantom krajów, w których odbywały się poprzednie edycje. Z niecierpliwością czekam aż zobaczę wypełnione po brzegi trybuny pruszkowskiego toru i obiecuję, że dam z siebie wszystko żeby tej publiczności nie zawieść – zakończył czwarty kolarz świata, także na 1 km.

Organizatorzy także liczę, że polscy kibice nie zawiodą i przybędą w komplecie na pruszkowski welodrom wspierać reprezentację Polski, która wcześniej walczyć będzie o medale podczas Mistrzostw Europy w Berlinie.

Puchar Świata w kolarstwie torowym Pruszków 2017 zostanie rozegrany w dniach 3-5 listopada.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA