Świetnie rozpoczęła się dla nas batalia w lekkoatletycznym Pucharze Świata, który rozpoczął się dziś na stadionie olimpijskim w Londynie. Dwie wygrane padły za sprawą naszych miotaczy – Anity Włodarczyk oraz Michała Haratyka, którzy nie dali szans swoim rywalom. Rekordzistka świata dodatkowo uzyskała najlepszy wynik na świecie w tym roku. Konkurs trójskoku wygrał Karol Hoffmann!
W ostatnim czasie informacje dotyczące Anity Włodarczyk nie wiązały się z sukcesami sportowymi, a ze skandalami, o których również pisaliśmy na naszej stronie. Polska młociarka mimo swoich “problemów” dziś odpaliła tzw. rakietę i zamknęła usta wszystkim krytykom. Prowadzenie objęła już w 1. kolejce rzutów i nie oddała go do samego końca, a konkurs wygrała z rezultatem 78,74 metra (najlepszy wynik w tym roku na świecie).
Szans rywalom nie dał też Michał Haratyk, który jest w tym sezonie w świetnej formie i to on będzie tym zawodnikiem, który podczas Mistrzostw Europy w Berlinie będzie rozdawał karty. Dziś w Londynie wygrał z rezultatem 21,95 metra, o ponad pół metra przed Amerykaninem Hill’em. Ciekawostką jest to, że Polak nie był zadowolony z tego pchnięcia, co potwierdza jego sportowe ambicje i świetną formę.
Dość niespodziewanie najlepszy w konkursie trójskoku był Karol Hoffmann, który w Berlinie będzie bronił srebrnego medalu Mistrzostw Europy. Polak potwierdził swoją rosnącą formę i w najlepszym skoku uzyskał 16,74 metra, co jest jego najlepszym rezultatem w tym sezonie.
3. miejsce w biegu na 400 metrów zajęła Justyna Święty-Ersetic – 51,89 sekundy.
6. miejsce w konkursie rzutu dyskiem zajął Piotr Małachowski – 62,97 metra.
6. miejsce w skoku o tyczce zajęła Justyna Śmietanka – 4,40 metra.
6. miejsce w biegu na 400 metrów przez płotki zajęła Joanna Linkiewicz – 56,83 sekundy.
7. miejsce w biegu na 200 metrów zajął Karol Zalewski – 21,14 sekundy.