Alan Banaszek był najszybszy na „kresce” w kryterium ulicznym w Legnicy, otwierającym zmagania w CCC Tour – Grody Piastowskie. Młody zawodnik przystąpi do jutrzejszego, pierwszego etapu w koszulce lidera klasyfikacji generalnej.
Na ostatnim okrążeniu Adrian Kurek pomógł mi przejść na czoło grupy, a tuż przed decydującym zakrętem przeskoczyłem z trzeciej na pierwszą pozycję. Wyjechałem na finałową prostą jako pierwszy, co było kluczowe by sięgnąć po zwycięstwo – powiedział Alan Banaszek.
W początkowej fazie rywalizacji zaliczyłem kraksę. Poślizgnąłem się na zakręcie, jadąc na dużej prędkości. Na szczęście nic poważnego mi się nie stało i mogłem kontynuować zmagania.
Jutro na trasie czekają nas trzy premie górskie 1. kategorii, ale postaram się utrzymać w czołowej grupie i powalczyć na mecie. Jeśli nie pierwszy etap, to na pewno ten ostatni, do Polkowic, powinien odpowiadać mojej charakterystyce – podsumował.
Kolarze rywalizowali na 20 okrążeniach w centrum Legnicy, a łącznie mieli do pokonania 32 kilometry. “Pomarańczowi” nie chcieli ryzykować walcząc o punkty na poszczególnych, krętych rundach, skupiając się na ostatnim sprincie. Banaszek wygrał go zdecydowanie, a najwięcej punktów w kryterium uzbierał Sylwester Janiszewski (Wibatech 4r Fuji). Wyniki na mecie nie były zaliczane do klasyfikacji generalnej, więc wszyscy kolarze przystąpią do jutrzejszego, 1. etapu ze Złotoryi do Jawora (166km) z tym samym czasem.
