Najwyższy zawodnik PlusLigi, Bartłomiej Lemański, w krótkiej rozmowie z naszą redaktorką m.in. o zmianie klubu.
Aleksandra Kabała: Jak się Pan czuje w Asseco Resovii Rzeszów, jak wygląda współpraca z trenerem Kowalem?
Bartłomiej Lemański: Jestem zadowolony z atmosfery, jaka panuje, z tego, jak przebiegają treningi, kontakt ze sztabem. Uważam, że bardzo dobrze się dogadujemy. Dostałem już bardzo dużo cennych rad, nauczyłem się wielu rzeczy. Podoba mi się to, jak wygląda organizacja w klubie.
A.K.: Ostatnie dwa sezony spędził Pan w AZS-ie Politechnice Warszawskiej. Wiemy, że trener Bednaruk dużo udziela się w mediach społecznościowych, jest znany z poczucia humoru. Czy ma Pan jakieś zabawne historie z nim związane, którymi mógłby się Pan podzielić?
B.L.: Ciężko jest mi sobie teraz coś przypomnieć, dużo jest takich wspomnień (śmiech)… Ale nie wiem, czy nadawałyby się do publikacji (śmiech).
A.K.: Na koniec chciałam spytać, co oprócz wzrostu uważa Pan za swój atut?
B.L.: Mówimy o umiejętnościach siatkarskich?
A.K.: Oczywiście.
B.L.: Chyba będzie to zasięg (śmiech).
A.K.: Dziękuję za rozmowę.
B.L.: Dziękuję bardzo.
