W ostatnim czasie wiele pochwał kierowano pod adresem Lecha Poznań za politykę transferową klubu. “Kolejorz” tej zimy wypożyczył do klubów I ligi dwóch utalentowanych graczy, którzy nie mieliby większych szans na wywalczenie sobie miejsca w podstawowym składzie – Robert Gumny wiosnę spędzi w Podbeskidziu Bielsko-Biała, a Kamil Jóźwiak będzie ogrywał się w GKS-ie Katowice.
Podobny ruch zamierza najprawdopodobniej wykonać Cracovia. Na treningach Sandecji Nowy Sącz przebywa aktualnie 20-letni Mateusz Wdowiak. Skrzydłowy, którego talent niektórzy porównują nawet do Bartosza Kapustki, jesienią wystąpił w 13 meczach “Pasów”, lecz zaledwie dwa z nich rozpoczynał w podstawowym składzie. Udało mu się strzelić jedną bramkę i zanotować trzy asysty.
Odejście Wdowiaka na wypożyczenie to konsekwencja słów trenera Jacka Zielińskiego, który w rozmowie z “Przeglądem Sportowym” zakomunikował, że jego celem na najbliższe dni jest “odchudzenie” kadry – Chciałbym, aby na obóz do Hiszpanii pojechało trzech bramkarzy i dwudziestu dwóch zawodników z pola – zdradził szkoleniowiec, który jesienią miał do dyspozycji aż 27 graczy z pola. Utalentowany skrzydłowy Cracovii miałby w drugiej części sezonu jeszcze większe problemy z grą, gdyż klub niedawno sprowadził ze Slavii Praga Jaroslava Mihalíka.
Drugim piłkarzem testowanym od dzisiaj w 6. drużynie I ligi jest obrońca GKS-u Katowice, 24-letni Adrian Jurkowski.
https://twitter.com/DawidOgorekNS/status/820905439852457985