EHF Cup: Nieznaczna porażka MKS Lublin

Aktualizacja: 12 lis 2016, 17:38
12 lis 2016, 15:54

MKS Lublin nieznacznie przegrał 27:28 z HK Randers w pierwszym meczu 3. rundy Pucharu EHF. Lublinianki świetnie sobie radziły, prowadząc z miejscowymi, jednak przegrały po słabszym finiszu spotkania. Okazją do odrobienia strat będzie rewanż w Globus Arenie, 19 listopada.

Mistrzynie Polski świetnie weszły w to spotkanie, remisując na początku, a w dwunastej minucie obejmując najwyższe prowadzenie (8:4). Później kontrolowały wynik przy bezpiecznym prowadzeniu i kontrach. Dobrze spisywała się Ivana Bozović, zdobywczyni czterech bramek na początku spotkania. Przez jakiś czas wynik w Randers nie ulegał zmianie, głównie po kilku dobrych interwencjach Weroniki Gawlik. Po bramce Joanny Drabik polskie szczypiornistki prowadziły czterema bramkami (11:7). Po bramce Marty Gęgi przewaga się zwiększyła (12:8), jednak rywalki nie odpuściły, schodząc na przerwę z dwubramkową stratą (14:12).

Po przerwie Dunki mocniej przycisnęły w obronie i MKS zaczął gubić się w akcjach. Przewaga jednej bramki utrzymywała się, aż w 42 minucie gospodynie doprowadziły do remisu (17:17). Walka w kolejnych minutach toczyła się “bramka za bramkę” przy wyniku na styku. Na dziewięć minut przed końcem Randers objął dwubramkowe prowadzenie (25:23). Neven Hrupec wziął czas dla swojego zespołu, który poskutkował lepszą grą w końcówce. Lublinianki zdołały zremisować w ostatniej minucie (27:27), jednak przeciwniczki przeprowadzały ostatnią akcję w meczu, po której rzuciły zwycięskiego gola (28:27).

Okazją do rewanżu będzie mecz w Lublinie, który odbędzie się 19 listopada w Globus Arenie.

HK Randers – MKS Selgros Lublin 28:27 (12:14)

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA