Emocjonujący półfinał pomiędzy Vive Tauron Kielce a MMTSem Kwidzyn

16 maj 2017, 19:52

W drugim półfinałowym starciu Vive Tauron Kielce podejmowało MMTS Kwidzyn. Stawką była przepustka do finału mistrzostw Polski. W lepszej sytuacji byli kielczanie, którzy mieli pięć bramek zaliczki po ubiegłotygodniowym meczu. Spotkanie było pełne emocji, ale finalnie 31:26 wygrało Vive. 

Mecz rozpoczął się od udanej obrony Kiepulskiego po rzucie karnym Bieleckiego. Obie drużyny grały nerwowo, ale na prowadzenie wyszli gospodarze (3:1). Kwidzynianie nie byli w stanie ugrać żadnego trafienia, lecz przełamał to Genda i goście zaczęli odrabiać straty. Przez kolejne minuty bramki nie padały, a Kiepulski ponownie zabłysnął interwencją. Vive utrzymywało prowadzenie, ale gra była zacięta – Jureckiego zatrzymał blok kwidzynian, a Nogowski nie wykorzystał kontry (6:4). Przyjezdni znów zaliczyli przestój. W 17. minucie dwie bramki z rzędu zdobył Klinger. Ten sam zawodnik ugrał trafienie kontaktowe. Kwidzynianie nabrali wiatru w skrzydła i doprowadzili do remisu. Gra ponownie stała się wyrównana, ale kielczanie musieli sobie radzić bez wykluczonego Bombaca. W końcówce pierwszej części grę przejęli gospodarze i zwiększyli przewagę (14:10).

Na początku drugiej połowy bramki padały na przemian. Kielczanie utrzymywali zapas, a celnie rzucali Jurecki i Lijewski. Jednak MMTS nie odpuszczał – dwie bramki z rzędu ugrał Szpera, a przez kielecką obronę przedarł się także Genda (19:17). Gra nabrała kolorytu i toczyła się “w kontakcie”. W drużynie gospodarzy wyróżniał się Strlek, a u kwidzynian Szpera i Genda. Vive utrzymywało się na prowadzeniu, lecz przyjezdni cały czas atakowali. Kolejnym świetnym rzutem Szpera zminimalizował straty (24:23). Na dziesięć minut do końca kwidzynianie zremisowali i emocje zaczęły sięgać zenitu. Dodatkowo karę dostał Kus i to pozwoliło gościom objąć prowadzenie. Vive nie dopuściło jednak na przejęcie kontroli przez rywala i do końca meczu tylko oni zdobywali cenne bramki, które dały im wygraną (31:26).

Vive Tauron Kielce – MMTS Kwidzyn 31:26 (14:10)

Vive Tauron Kielce: Szmal, Ivić – M. Jurecki, Walczak, Reichmann, Chrapkowski, Kus, Aguinagalde, Bielecki, Jachlewski, Strlek, Lijewski, Zorman, Bombac, Djukić, Vujović

MMTS Kwidzyn: Szczecina, Kiepulski – Klinger, Peret, Nogowski, Rosiak, Seroka, Szczepański, Genda, Potoczny, Janikowski, Szpera, Ossowski, Krieger

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA