Euroliga: Wisła wygrywa, CCC z kolejną porażką

Aktualizacja: 1 lut 2017, 23:37
1 lut 2017, 20:44

Dziś w Polkowicach i w Krakowie nasze drużyny grały swoje mecze w żeńskiej Eurolidze. Wisła po przeciętnej pierwszej połowie wygrały z najsłabszymi w grupie węgierkami z Uni Györ. Natomiast CCC przegrało z Perfumerias Avenida, mimo pogoni w końcówce spotkania.

 

Wisły Can-Pack, które po 5 minutach gry prowadziły 8:2. W końcówce pierwszej kwarty trójkę trafiła Agnieszka Szott-Hejmej, czym wyprowadziła krakowski zespół na prowadzenie 19:9. Wiele osób mogło myśleć, że najsłabsze w grupie Gyor już powinno się poddać. Nic z tych rzeczy. W drugiej kwarcie węgierki rzuciły się do odrabiania strat. Od stanu 27:20 dla Wisły momentalnie zrobiło się 27:28 dla przyjezdnych.

Dopiero po zmianie stron i zmasowanemu atakowi Wisły (seria 17:2) mecz wrócił na te tory, których wszyscy się spodziewali. W tym momencie o sobie kolejny raz w tym sezonie przypomniała Hind Ben Abdelkader. Liderką zespołu z grodu Kraka była Vanessa Gidden (24 punkty oraz 9 zbiórek), Ziomara Morrison dołożyła 11 „oczek” oraz zebrała 10 piłek. Na parkiet wybiegła także wracająca po kontuzji Claudia Pop. U rywalek, 12 punktów rzuciła Słowaczka – Zsofia Hruscakova.

Wisła Can-Pack Kraków – Uni Györ 66:47 (19:11, 11:19, 21:10, 15:7)

Wisła Can-Pack: Vanessa Gidden 24, Sandra Ygueravide 13, Ziomara Morrison 11 (10 zb), Hind Ben Abdelkader 11, Agnieszka Szott-Hejmej 3, Olivia Szumełda-Krzycka 2, Magdalena Ziętara 2, Claudia Pop 0.

Uni: Zofia Hruscakova 12, Zsofia Simon 10, Brianna Kiesel 9, Cyesha Goree 8, Tatsiana Likhtarovich 5, Anna Lakloth 3, Agnes Torok 0, Aniko Simon 0, Vanessa Kovacs 0, Dorina Marko 0, Zsofia Varga 0.

 

Świetna postawa podkoszowych Mariji Rezan oraz Isabelle Harrison nie pomogła w walce z Perfumarias. Do mecz CCC podchodziło po wygranej z wice mistrzem Euroligi z 2016 roku z Nadieżdą Orenburg, ale też bardzo podrażnione po szybkim odpadnięciu z Pucharu Polski koszykarek.

Zawodniczki CCC ewidentnie przespały pierwszą połowę. Po przerwie mocno goniły wynik i były o krok, jednak rywalki z Salamanki ostatecznie dowiozły bezcenny dla siebie triumf do końcowej syreny. Dzięki niemu Avenida pozostaje w walce o udział w fazie play off Euroligi. Jeszcze na niespełna dwie minuty do końca zespół z Hiszpanii prowadził 62:72, ale zryw polkowiczanek pozwolił na zmniejszenie strat do stanu 71:73. W ostatniej akcji Dominguez trafiła oba rzuty wolne czym ustaliła wynik spotkania.

CCC Polkowice – Perfumerias Avenida 71:75 (18:21, 14:21, 23:16, 16:17)

CCC: Isabelle Harrison 21 (15 zb), Marija Rezan 18, Jamierra Faulkner 17, Walerina Musina 7, Mariona Ortiz 4, Magdalena Leciejewska 2, Raisa Musina 2, Ewelina Gala 0.

Avenida: Adaora Elonu 17, Jelena Milovanovic 15, Krisi Givens 13, Silvia Dominguez 12, Laura Gil 8, Gabriela Marginean 7, Angela Salvadores 3, Erika DeSouza 0.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA