Gra Basket Liga Kobiet

5 gru 2015, 20:51

Wczoraj i dziś rozegrano dwa spotkania w ramach jedenastej kolejki Basket Ligi Kobiet. W obu przypadkach wygrywały drużyny gości.

W spotkaniu piątkowym w Lublinie miejscowa Pszczółka AZS przegrała z MUKS Poznań. Gospodynie do meczu przystępowała z jedną myślą, jakim było zwycięstwo po serii trzech kolejnych porażek. Lubliniankom zdecydowanie w tym meczu nie szło, jednak na 7 minut przed końcem meczu zdołały zmniejszyć straty do jednocyfrowego pułapu. Niestety dla nich, na przyjezdnych nie zrobiło to żadnego wrażenia. Poznanianki szybko odbiły piłeczkę i wygrały ostatecznie 70:53.

18 punktów dla triumfatorek wywalczyła Taylor, a z double-double mogła cieszyć się Agnieszka Kaczmarczyk.

AZS LUBLIN – MUKS POZNAŃ 53:70 (15:26, 17:20, 12:11, 9:13)

Pszczółka AZS UMCS: Owczarzak 15, Metcalf 10, Dorogobuzova 8 (10 zb), Szumełda-Krzycka 8, Player 5, Jujka 4, Szczepanik 2, Morawiec 1, Grygiel 0, Piędel 0, Duraj 0.

JTC MUKS: Taylor 18, Kaczmarczyk 16 (11 zb), Skobel 10, Idziorek 9, Skowronek 9, Durak 4, Drop 2, Dziwińska 2, Klatt 0, Siemienas 0.

Po powrocie na ławkę trenerską w Toruniu coacha Omanicia Katarzynki grają jak niemalże natchnione. W Gorzowie Wielkopolskim Katarzynki nie pozostawiły złudzeń kontrolując mecz od samego początku. Energa szybko wypracowała sobie przewagę, którą potem kontrolowała i powiększała wygrywając ostatecznie aż 67:45. Jedynym mankamentem gry toruńskiego zespołu, to liczba strat. Tym razem Katarzynki zgubiły aż 29 piłek. 6 strat popełniła Matee Ajavon, z kolei jedną mniej zapisano Weronice Idczak.

KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. – Energa Toruń 45:67 (10:19, 13:22, 11:16, 11:10)

KSSSE AZS PWSZ: Goodrich 15, Szajtauer 9, Brown 6, B.Jaworska 6, Naczk 5, Czarnodolska 2, K.Jaworska 2, Dźwigalska 0, Sobek 0, Witkowska 0.

Energa: Macaulay 16 (15 zb), Idczak 9, Szczechowiak 9 (11 zb), Walich 9, Ajavon 7, Kelley 6, Kudraszowa 6, Misiek 5, Tłumak 0, Darnikowska 0.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA