J-League: Iwata Kamińskiego rozbita

4 maj 2016, 11:17

Iwata Krzysztofa Kamińskiego uległa na wyjeździe aż 1:4 z Kobe w meczu 10. kolejki japońskiej J-League. Polski bramkarz nie miał jednak szans przy żadnym trafieniu gospodarzy.

Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęło się dla Iwaty, która przed tą kolejką miała szansę wskoczyć na 4. miejsce w tabeli. Niestety, te plany trzeba będzie odłożyć na później…Już w 7. minucie wydawało się, że wszystko idzie zgodnie z planem. Brazylijczyk Adailton wyprowadził gości na prowadzenie. Radość ekipy Kamińskiego nie trwała jednak długo. Już po kwadransie mieliśmy remis, a doprowadził do niego również Brazylijczyk, Leandro. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa i oba zespoły z nadziejami schodziły do szatni.

Druga część to jednak już popis Kobe. Już trzy minuty po przerwie drugą bramkę w meczu zdobył Leandro. Goście próbowali odrobić straty, ale w końcu nadziali się na kontrę gospodarzy. W 80. minucie Pedro Junior podwyższył prowadzenie na 3:1 i stało się jasne, że Kobe tego meczu nie przegra. Na 3 minuty przed końcem sędzia podyktował dla gospodarzy jeszcze rzut karny, który wykorzystał doświadczony Kazume Watanabe i ustalił wynik spotkania na 4:1.

W tabeli japońskiej J-Leagu nadal wyżej jest jednak Iwata, która zajmuje 6. miejsce. Kobe ze stratą punktu jest 8.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA