Kazimierz Moskal po spotkaniu z Lechem: Bramka zakończyła emocje…

5 kwi 2017, 23:30

W rewanżowym starciu półfinału Pucharu Polski Pogoń Szczecin uległa na własnym stadionie Lechowi Poznań 0:1 i odpadła z rozgrywek. 

Kazimierz Moskal przyznał, że awans należał się jego rywalom, jednak w dzisiejszym spotkaniu jego podopieczni nie zasłużyli na porażkę.

– Gratulacje dla Lecha. Zgadzam się. Lech zasłużenie awansował, natomiast my niezasłużenie przegraliśmy. Graliśmy dobry mecz – mówi szkoleniowiec Portowców.

Pierwsza część gry należała do gospodarzy jednak brak skuteczności sprawił, że nie potrafili pokonać Jasmina Buricia. Po stracie bramki emocje w spotkaniu opadły.

-W pierwszej połowie mieliśmy sporo sytuacji, nic nie chciało wpaść. Mocno musimy się napracować, żeby strzelić. Do straty bramki były emocje. Tego się obawialiśmy, bo bramka zakończyła emocje. – komentuje Kazimierz Moskal.

Mimo iż po bramce Marcina Robaka Portowcy nie mieli praktycznie szans na awans to nadal dążyli do zdobycia chociaż honorowej bramki.

-Graliśmy do końca, chcieliśmy strzelić gola, wygrać. To się nie udało. Dziękuje zawodnikom za zaangażowanie. Jeśli będziemy grali na podobnym poziomie, dołożymy skuteczność, to wierzę że zaczniemy wygrywać- zakończył trener Pogoni Szczecin.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA