W Lechu Poznań dojdzie tej zimy do przebudowania składu. “Kolejorz” jest coraz bliżej przeprowadzenia dwóch transferów, ale nie obędzie się też bez rozstań.
Portal “kkslech.com” podaje, że zgodę na odejście z zespołu Nenada Bjelicy otrzymał Abdul Aziz Tetteh. Ghański pomocnik jesienią nie zachwycał swoją grą, w rundzie jesiennej Lotto Ekstraklasy notując tylko 11 występów. Okazuje się, że 27-latek wzbudza spore zainteresowanie, dlatego jego transfer jest bardzo prawdopodobny. Wicelider naszej ligi otrzymał już zapytania od klubów z Niemiec, Turcji i Bliskiego Wschodu.
Szeregi “Dumy Wielkopolski” opuści tej zimy również Dawid Kurminowski. Utalentowany 18-latek ma zostać wypożyczony na rok do grającego w słowackiej ekstraklasie MFK Zemplín Michalovce. Młody napastnik nie powinien mieć problemów z aklimatyzacją w 9. drużynie Fortuna Ligi. Piłkarzami tego klubu są bowiem były bramkarz Lecha Gerard Bieszczad, oraz znany z gry w Arce Gdynia, GKS-ie Bełchatów i Górniku Łęczna Miroslav Božok. Konkurentami Kurminowskiego do gry w ataku będą natomiast wypożyczeni z Legii Warszawa Sadam Sulley i Tin Matić. 18-letni Polak nie zadebiutował jeszcze w Lotto Ekstraklasie. W czerwcu został jednak zgłoszony do rozgrywek, a kilka dni później “Kolejorz” przedłużył z nim kontrakt do czerwca 2021 roku. Na trzecioligowych boiskach napastnik strzelił w tym sezonie 7 goli w 17 występach dla rezerw Lecha.
Są to kolejni gracze, którzy mają opuścić Poznań tej zimy. O pozostałych pisaliśmy już w grudniu TUTAJ.
Coraz bliżej transferów do wicelidera Ekstraklasy są natomiast Oleksij Choblenko i Piotr Tomasik. Mówi się, że obaj mogą nawet dzisiaj pojawić się na testach medycznych. W przypadku lewego obrońcy Jagiellonii Białystok Lech uzgodnił ponoć kwotę odstępnego, która wyniesie pół miliona złotych.