Korona Kielce to niewątpliwie jedna z rewelacji tego sezonu Lotto Ekstraklasy. Aktualnie trzecia w tabeli drużyna ma jednak problem ze skutecznością napastników i to właśnie na tej pozycji “Złocisto-Krwiści” będą szukali wzmocnień w zimowym okienku transferowym.
Obecnie najlepszym ligowym strzelcem kielczan jest Goran Cvijanovič, który występuje jednak jako ofensywny pomocnik lub skrzydłowy. Były reprezentant Słowenii zdobył 4 bramki.
Kandydatem na skutecznego snajpera jest w Kielcach Sanel Kapidzić, który już od kilku dni jest sprawdzany przez sztab Gino Lettieriego. 27-latek występował ostatnio w Norwegii, gdzie przez 5 lat tylko raz nie zakończył sezonu z dorobkiem kilkunastu trafień. Miało to zresztą miejsce w jego jedynym sezonie na poziomie tamtejszej ekstraklasy. Duńczyk urodzony w Sarajewie strzela bowiem przede wszystkim na zapleczu Tippeligaen. W tym roku (system wiosna-jesień) w barwach Fredrikstad FK w 32 spotkaniach strzelił 12 bramek i zaliczył 1 asystę, a jego ekipa spadła z ligi po przegranych barażach. Kapidzić, któremu z końcem grudnia wygasa kontrakt, rozpoczął więc poszukiwania nowych wyzwań, którym może zostać gra w Koronie Kielce.
“CKsport.pl” informuje także, że na testach w półfinaliście Pucharu Polski wciąż pozostaje inny napastnik – Amer Halilić. Sztab “Koroniarzy” przygląda się 19-latkowi już niemal od miesiąca. Piłkarz, który jesienią występował na poziomie szóstej ligi niemieckiej dla rezerw FSV Wacker Nordhausen, w listopadzie strzelił bramkę w sparingu ze słowackim Tatranen Krásno nad Kysucou i od tamtej pory nie podjęto jeszcze ostatecznej decyzji co do jego przyszłości.
