Lotto Ekstraklasa: Lechia zremisowała z Białą Gwiazdą

Aktualizacja: 3 lut 2022, 11:25
10 lut 2018, 22:21

Lechia Gdańsk zremisowała 1-1 z Wisłą Kraków w ramach 22. kolejki Lotto Ekstraklasy. Bramkę dla gości strzelił Carlitos, a wyrównanie i podział punktów zapewnił Lechii Sławomir Peszko.

Spotkanie zaczęło się od bardzo nerwowej gry z obu stron, mimo chęci i prób zagrożenia bramce przeciwnika nic z tego nie wychodziło. Dopiero w 13. minucie pierwszą celną próbą strzału na bramkę Wisły popisał się Marco Paixao, który główkował po wrzutce od Sławomira Peszki. Na raty, ale skutecznie obronił ten strzał stojący w bramce Białej Gwiazdy – Michał Buchalik. Dwie minuty później goście prowadzili już w Gdańsku, a efektownie trafił niezawodny Carlitos. Hiszpan po podaniu od Rafała Boguskiego skutecznie przelobował Dusana Kuciaka i dał prowadzenie swojej drużynie. 

W 18. minucie mocno ruszyła Lechia i mogło się skończyć remisem, ale po strzale Sławomira Peszki futbolówka minimalnie minęła słupek. Cztery minuty później znów z dystansu próbował Peszko, ale tym razem pewnie interweniował bramkarz Wisły. W 33. minucie coraz częstsze ataki Biało-Zielonych opłaciły się i na Stadionie Energa w Gdańsku mieliśmy remis 1-1, na listę strzelców wpisał się najbardziej aktywny – Sławomir Peszko. Akcja zaczęła się od skutecznego podania Flavio Paixao do Pawła Stolarskiego, ten szybko odegrał do stojącego przed bramką Peszki, który nie miał żadnych problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Do końca pierwszej części żadna z ekip nie zagroziła bramce przeciwnika i przed drugą połową mieliśmy remis 1-1.

Drugie 45 minut odważniej zaczęli goście, już dwie minuty po wznowieniu gry gola dającego prowadzenie mógł strzelić Patryk Małecki, niestety dla niego po dużym zamieszaniu w polu karnym Lechii jego strzał był niecelny. Wisła jednak wciąż rozgrywała piłkę, Lechia jedynie biegała i próbowała ją przejąć. Dopiero w 61. minucie gospodarze wrócili do gry, z dalszej odległości ponownie uderzał Peszko, ale i tym razem skutecznie złapał futbolówkę Michał Buchalik. W 71. minucie w bardzo dobrej sytuacji był zawodnik Wisły – Jesus Imaz. Ten jednak oddał mocno niecelny strzał.

Cztery minuty później ponownie zaatakowała Biała Gwiazda, pięknie po wrzutce od Carlitosa uderzył Rafał Boguski, zabrakło tylko celności w tej próbie. W 77. minucie ładną akcję przeprowadziła Lechia. Po dośrodkowaniu w pole karne niecelnie główkował jednak zawodnik meczu w ekipie gospodarzy – Sławomir Peszko. Niestety do ostatniego gwizdka żadna z drużynie nie potrafiła zdobyć bramki na wagę trzech punktów i pojedynek w Gdańsku zakończył się remisem 1-1.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA