Krzysztof Mączyński latem zamienił Wisłę Kraków na Legię Warszawa i było pewne, że kibice “Białej Gwiazdy” nie zapomnieli mu tej “zdrady”. O tym co działo się w trakcie niedzielnego spotkania pisaliśmy zresztą TUTAJ.
Reprezentant Polski mimo nieprzychylności krakowskich trybun, zaprezentował się bardzo dobrze, notując kluczowe podanie przy jedynej bramce z tego spotkania, która dała Legii trzy punkty i awans na 4. miejsce w tabeli. Okrzyki trybun nie zdeprymowały 30-letniego pomocnika, a raczej były dla niego dodatkową motywacją.
Ciekawe jest również to, co zdarzyło się już po końcowym gwizdku. Arkadiusz Głowacki w pomeczowym wywiadzie zdradził, że Mączyński pojawił się w szatni swojego byłego klubu i podziękował piłkarzom Wisły za mecz.