Wczoraj Zbigniew Kraśnicki, prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce rozmawiał z Talantem Dujszabajewem i przyjął złożoną przez niego dymisję. Dziś włodarz polskiego szczypiorniaka spotkał się z potencjalnym następcą Kirgiza – Piotrem Przybeckim.
Informację o rozmowie Kraśnickiego z Przybeckim potwierdził rzecznik prasowy ZPRP Jan Korczak -Mleczko.
Prezes ZPRP: Spotkałem się dzisiaj z Piotrem Przybeckim, który jest jednym z kandydatów na nowego trenera kadry narodowej. Rozmowy trwają.
— Jan Korczak-Mleczko (@korczakmleczko) 12 maja 2017
Prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce podkreśla jednak, że Piotr Przybecki nie jest jedynym kandydatem do objęcia posady selekcjonera reprezentacji Polski. – Rozmowy będą prowadzone także z innymi trenerami. Nasza drużyna narodowa wymaga scalenia, nie tylko w sensie sportowym, ale i ludzkim – powiedział Andrzej Kraśnicki.
Na giełdzie nazwisk, obok Piotra Przybeckiego, najczęściej wymienia się szkoleniowca Kadry B, Patryka Rombla. Tutaj na przeszkodzie może jednak stanąć Motor Zaporoże, a więc klub w którym Rombel będzie pracował od nowego sezonu.
Spora grupa osób blisko związanych z polską piłką ręczną proponuje, aby nowym szkoleniowcem został jeden z zawodników, którzy w 2007 i 2009 roku zdobywali medale Mistrzostw Świata. Tutaj najczęściej pada nazwisko Mariusza Jurasika, trenera 1-ligowego KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski.
Nowego trenera reprezentacji Polski powinniśmy poznać lada tydzień. Przypomnijmy, że biało-czerwoni mają jeszcze do rozegrania dwa spotkania eliminacyjne przyszłorocznych Mistrzostw Europy. W tych mecz Kadrę poprowadzi już nowy szkoleniowiec.
