Pięciosetowy bój zakończony triumfem gospodarzy!

7 mar 2018, 23:02

Dziś wieczorem w Ergo Arenie w Gdańsku mogliśmy obserwować ekipy, które walczą o play-off. W spotkaniu 24 kolejki siatkarskiej PlusLigi na przeciw siebie stanęły drużyny Trefla Gdańk oraz Indykpolu AZS Olsztyn. Przyjezdni prowadzili już 2:0, ale gospodarze odwrócili losy meczu.

Spotkanie lepiej otworzyli goście, uzyskali dwa oczka przewagi (4:6). Gospodarze szybko wrócili do gry i doprowadzili do remisu (7:7). Po błędzie Miki oraz skuteczny serwisie Zniszczoła to znów przyjezdni odskoczyli na trzy oczka (12:15). Partia wkraczała w decydującą fazę, a gra olszynian utrzymywał się na stałym poziomie. Rezultat nie napawał optymizmem gospodarzy (15:22). Ostatni punkt padł po błędzie Ferensa. Premierową odsłonę pewnie wygrali goście i objęli prowadzenie w meczu.

Podobny początek do poprzedniej partii miał drugi set. Goście szybko odskoczyli na dwa punkty prowadzenia (4:6). Choć w pewnym momencie przewaga gości była już trzypunktowa, to gospodarze wrócili do skutecznej gry i doprowadzili do remisu (15:15). Trzy kolejne oczka zdobyli olsztynianie dzięki skutecznym zagrywkom Andringi. Przyjezdni więc odzyskali swoją wypracowaną przewagę (15:18). Set powoli zbliżał się do końca a dwa oczka więcej od rywali mieli olsztynianie (21:23). Dwie ostatnie akcje padły łupem Indykoplu. Przyjezdni tym samym objęli prowadzenie w meczu 2:0.

Choć od dwupunktowej zaliczki rozpoczęli gospodarze (3:1), to szybko przyjezdni wrócili do gry i doprowadzili do remisu (5:5). Po udanym bloku Kochanowskiego i pomyłce Miki to znów przyjezdni odskoczyli na dwa oczka (10:12). Mimo, że gdańszczanie znów dogonili rywali, to za kilka minut olsztynianie wrócili do przewagi z przed kilku chwil (14:16). Gospodarze w końcówce odwrócili losy, dzięki świetnym serwisom Schulza. Uzyskali prowadzenie i zmierzali do zwycięstwa (21:18). Ostatni punkt dla gospodarzy zdobył atakujący, tym samym gdańszczanie przedłużyli szanse na zwycięstwo w spotkaniu.

Czwartą odsłonę ekipy rozpoczęły od wyrównanej walki (3:3, 5:5). Po ataku Szalpuka z drugiej linii i zablokowaniu Buchowskiego to gospodarze uzyskali dwa oczka przewagi (9:7). Potem obie ekipy grały punkt za punkt, gdańszczanie utrzymywali dobry poziom gry i wypracowana przewagę (16:14). W końcowym fragmencie partii siatkarze z Gdańska troszkę odskoczyli rywalom (23:18). Ostatni punkt w secie padł po błędzie Kochanowskiego. Tym samym o osach meczu musiał rozstrzygnąć piąty set.

Tie-break lepiej rozpoczęli przyjezdni (1:3). Bardzo szybko gospodarze odwrócili wynik i po kilku chwilach sami uzyskali dwa oczka zaliczki (6:4). Po popsutej zagrywce Schulza i skutecznym bloku goście doprowadzili do remisu (10:10). Dwa kolejne oczka zdobyli gospodarze. Jednak długo gospodarze nie cieszyli się prowadzeniem, ponieważ za chwilę znów mieliśmy remis (12:12). Ostatni punkt w meczu zdobył Mika. Olsztynianie tym samym zapisują dwa oczka w tabeli.

Trefl Gdańk – Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (17:25, 21:25, 25:22, 25:17, 16:14)

MVP: Michał Kozłowski

Trefl Gdańk: Nowakowki, Grzyb, Sanders, Jakubiszak, Schulz, McDonnell, Mika, Ferens, Olenderek, Kozłowski, Majcherski

Indykpol AZS Olsztyn: Hadrava, Zniszczoł, Woicki, Kochanowski, Andringa, Rousseaux , Buchowski, Pliński, Makowski, Scheerhorn, Żurek

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA