PLK: Legia czerwoną latarnią ligi

Aktualizacja: 10 gru 2017, 07:15
9 gru 2017, 17:44

Czarna seria koszykarzy Legii Warszawa trwa. Dziś byli tłem dla Polpharmy. Jedynym plusem byli kibice do końca dopingujący stołeczny zespół.

 

Już w pierwszej kwarcie pojawiła się zmora warszawskiego zespołu, czyli problemy z skutecznością. Dokładając do tego szybko łapane faule dało to Polpharmie szybko prowadzenie. Po ośmiu minutach Legia przegrywała 6:18 mając na koncie siedem przewinień. W ataku starogardzianie spokojnie wykorzystywali to co rywale sami im  dawali. Drugą odsłonę Legia próbowała zacząć od agresywniejszego krycia, ale szybko Marcin Flieger trafia trójkę. W odpowiedzi stołeczny zespół długo nie mógł znowu zdobyć punktów co pozwoliłoby im na zmniejszenie przewagi na mniej niż dziesięć oczek. Przez słabą postawę na tablicach Legia nie umiała zniwelować przewagi Polpharmy. Po piętnastu minutach wynik 17:34 mówił wszystko. Goście nie prezentowali wyrafinowanego basketu, a Legia nawet nie była nawet tłem dla rywali. Warszawianie grali bez pomysłu, a przyjezdni jeszcze przed przerwą osiągnęli dwadzieścia punktów przewagi. Akcją kończącą pierwszą połowę i punktami Milanovicia goście obnażyli pozorowaną dziś obronę stołecznego zespołu. Mankamentem który rzutował na wynik były faule legionistów. W pierwszej połowie mieli ich czternaście co dało rywalom aż osiemnaście (na dziewiętnaście wykonanych rzutów wolnych) oczek z linii osobistych.

Trzecią odsłonę Legia rozpoczęła od łatwych pięciu oczek Jarmakowicza i trójki Kukiełki czym ku zaskoczeniu wszystkich (swoim chyba najbardziej…) zmniejszyli straty do stanu 36:45. Przez cztery minuty goście nie zdobyli punktów. Później po czasie trenera Bogicevicia jego podopieczni złapali swoje granie i szybko wrócili do przewagi (kilkunastopunktowej) z pierwszej połowy.

Ostatnia kwarta to już gwóźdź do trumny (porażki) Legii w tym meczu. Wynik oscylował ciągle na poziomie kilkunastu, a momentami dwudziestu punktów. Obwodowi stołecznej ekipy nie umieli dostarczyć dobrze piłki pod kosz.

 

LEGIA WARSZAWA – SKS POLPHARMA STAROGARD GDAŃSKI 60:82  (12:22, 16:23, 15:15, 17:22)

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA