Potknięcie mistrza Polski na inaugurację 28. kolejki PHL

4 sty 2018, 20:23

Pierwszy mecz w roku 2018 – inaugurujący 28. kolejkę Polskiej Hokej Ligi należał do Comarch Cracovii i JKH GKS Jastrzębie. Mistrz Polski na własnym lodowisku uległ gościom z “Jastora” po dogrywce i rzutach karnych.

Mecz lepiej rozpoczął się dla drużyny przyjezdnych. Już w 1. minucie i 12. sekundzie Rafała Radziszewskiego pokonał Radosław Nalewajka. Wynik nie utrzymał się jednak zbyt długo. Krakowianie podczas gry w przewadze wyprowadzili dobrą akcję i Petr Kalus umieścił krążek w bramce jastrzębian (‘7). Pierwsze prowadzenie ze strony gospodarzy z Krakowa przyszło w 15. minucie spotkania. Po kontrze zespołu “Pasów”, Ondreja Raszkę pokonał grający w drugiej formacji Kasper Bryniczka w asyście Filipa Drzewieckiego.

W drugą tercję spotkania ponownie lepiej weszli goście z Jastrzębia. Radosław Nalewajka potrzebował tym razem tylko 28 sekund, aby mocnym pociągnięciem z nadgarstka pokonać golkipera gospodarzy. Ta część meczu przyniosła wiele niewykorzystanych akcji i kar, które jednak nie skutkowały lepszą grą żadnego z zespołów. Akcje rozgrywane przez hokeistów Rudolfa Roháčka pozostawiały wiele do życzenia. Napór jastrzębian kończył się natomiast w środkowej strefie lodowiska, lub krążek lądował prosto w łapaczach Rafała Radziszewskiego.
Pierwszego gola w trzeciej tercji strzelili mistrzowie Polski. Maciej Urbanowicz w 46. minucie pokonał golkipera przyjezdnych po dobrym podaniu Kaspera Bryniczki. Goście z Jastrzębia mimo wielu przewag na lodzie nie potrafili wykorzystać okazji. Podjazdy pod bramkę “Pasów” kończyły się fiaskiem, a w ostatnich minutach zawodnicy JKH łapali wiele kar, które z pewnością im nie pomagały.

W ostatniej minucie spotkania po fatalnym błędzie formacji obronnej i bramkarza Cracovii, Leszek Laszkiewicz dołożył trzecie trafienie dla swojej drużyny. Regulaminowe 60 minut nie wyłoniło zwycięzcy, a niżej notowany rywal, jakim było JKH GKS Jastrzębie, okazał wielką wolę walki. Aby rozstrzygnąć mecz potrzebna była dogrywka, która również nie przyniosła żadnego efektu. Po tym czasie hokeistów czekała seria rzutów karnych, w której lepsi okazali się podopieczni Roberta Kalabera. JKH GKS Jastrzębie pokonało 4:3 Comarch Cracovię na ich własnym lodowisku i nadal plasuje się na trzecim miejscu w tabeli. Pozostałe mecze 28. kolejki PHL zostaną rozegrane jutro.

Polska Hokej Liga – 28. kolejka
Comarch Cracovia – JKH GKS Jastrzębie 3:4 (po karnych)
Kalus 7, Bryniczka 15, Urbanowicz 46 – Nalewajka 2, 21, Laszkiewicz 59, Homer (decydujący karny)

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA