W spotkaniu rewanżowym pomiędzy Pogonią Szczecin i Puszczą Niepołomice obyło się bez niespodzianki. Portowcy zwyciężyli 2:0 i jako pierwsi awansowali do półfinału Pucharu Polski.
Po tym jak z rozgrywek odpadł ostatni, dwukrotny triumfator – Legia Warszawa – reszta klubów ujrzała światło w tunelu jakim jest zdobycie pucharu i występ w eliminacjach do Ligi Europy w następnym sezonie. Jednym z tych klubów jest właśnie Pogoń Szczecin, która w ostatnich spotkaniach prezentuje się bardzo dobrze. W ostatnich dziesięciu spotkaniach przegrała tylko raz i miało to miejsce w minioną sobotę, kiedy to uległa Koronie Kielce.
Piłkarze z Niepołomic przyjechali do Szczecina bojowo nastawieni, o czym świadczą słowa szkoleniowca II-ligowego zespołu – Myślę, że każdy zespół z ekstraklasy jest u siebie mocny. Mogę obiecać, że pojedziemy tam walczyć z całej siły, a jaki będzie wynik. To sprawa otwarta. Nie mamy nic do stracenia. To będzie nasz ostatni mecz w tym roku. Nie możemy kalkulować. Nawet jak druga liga gra z ekstraklasą to wszystko może się zdarzyć – powiedział przed spotkaniem Maciej Domański.
Słowa trenera Puszczy sprawdziły się, ale tylko w w pierwszych minutach, kiedy to goście sprawiali lepsze wrażenie. Jednak, na ich nieszczęście, Portowcy nie zamierzali im zbyt wiele pozwalać i dość szybko otworzyli wynik spotkania. Konkretnie uczynił to Drygas, który wykorzystał dośrodkowanie Gyursco. Po zdobytej bramce gospodarze kontrolowali przebieg pierwszej części spotkania. Nie dopuszczali przeciwnika do większych sytuacji podbramkowych, ale także sami ich za wiele nie stworzyli.
Po zmianie stron Domański wpuścił na murawę świeżych zawodników i z pewnością miał jakiś opracowany plan na drugą połowę. Jednak plan ten popsuł mu Frączak, który trzy minuty po przeprowadzonych zmianach podwyższył prowadzenie zespołu z Ekstraklasy. Z każdą kolejną minutą Pogoń kontrolowała spotkanie i ostatecznie odniosła zwycięstwo 2:0, czym zapewniła sobie awans do półfinału Pucharu Polski.
Puchar Polski, 1/4 finału, rewanż (pierwszy mecz: 2:1)
Pogoń Szczecin – Puszcza Niepołomice 2:0 (1:0)
10′ Drygas (1:0)
54′ Frączak (2:0)
żółte kartki: Stawarczyk (PUS)
Pogoń Szczecin: Słowik – Rapa, Rudol, Matras, Nunes, Gyurcso (81. Lewandowski), Drygas, Murawski (67. Kort), Akahoshi, Delev, Frączczak (73. Zwoliński)
Puszcza Niepołomice: Sobieszczyk – Furtak, Stawarczyk, Czarny, Mikołajczyk, Żurek (51. Lepiarz), Radziemski (51. Kuliga), Uwakwe, Łączek (71. Wójcik), Domański, Orłowski
