Reprezentacja Polski zremisowała 2:2 z Chile w przedostatnim sprawdzianie przed mistrzostwami świata, które już za sześć dni rozpoczną się w Rosji. Gole dla kadry Adama Nawałki zdobyli Robert Lewandowski i Piotr Zieliński.
Spotkanie rozpoczęło się od wielu niedokładnych podań oraz przyjęć, które z pewnością były spowodowane brakiem czucia piłki oraz ciężkim treningiem. Kolejne minuty to jednak coraz lepsza gra “Biało-czerwonych”. Świetnie na skrzydle funkcjonował Kamil Grosicki, który siał postrach obrońców, coraz lepiej czuł się Zieliński, a w defensywie rządzili Krychowiak i Bednarek.
Dobra gra Polaków została udokumentowana bramką w 30. minucie. Pięknym strzałem minimalnie zza pola karnego popisał się Robert Lewandowski i nie dał szans interweniującemu Ariasowi. Polacy poszli za ciosem i już cztery minuty później mieliśmy 2:0. Rajdem popisał się po raz kolejny Grosicki, dograł tuż przed bramkę, a tam czekał już Piotr Zieliński, który dopełnił formalności. Niestety, do końca pierwszej połowy nie udało nam się “dojechać” z dwubramkowym prowadzeniem. Po kolejnych czterech minutach było już 1:2. Piłkę z lewej strony dośrodkowywał Sagal, a dokładnym strzałem przy prawym słupku popisał się Valdes strzelając kontaktowego gola.
Druga połowa rozpoczęła się od dominacji Chilijczyków, którzy mieli ewidentnie więcej sił. Będący w ciężkim treningu Polacy z każdą minutą opadali z sił, a konsekwencją tego były błędy w obronie. Jeden z nich niestety wykorzystali goście. W 56. minucie głową niedokładnie futbolówkę wybijał Cionek, a przepięknym strzałem w samo okienko zza pola karnego popisał się Albornoz jak się okazało ustalając wynik spotkania.
Szalę zwycięstwa mogli jednak przechylić Polacy. Bardzo dobre wejście w 74. minucie zaliczył Teodorczyk i już chwilę później mógł zaliczyć piękną asystę. Niestety w sytuacji sam na sam spudłował Arkadiusz Milik i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:2.
Polska 2-2 Chile
Robert Lewandowski 30, Piotr Zieliński 34 – Diego Valdés 38, Miiko Albornoz 56
