Sensacja w Zabrzu! “Wyszliśmy z wiarą w zwycięstwo. Wiedzieliśmy, że Puławy są do ugryzienia”

19 mar 2017, 21:59

Górnik Zabrze sprawił jedną z największych niespodzianek w tym sezonie PGNiG Superligi pokonując Azoty Puławy. Mecz w Zabrzu obfitował w piękne akcje i nieoczekiwane zwroty meczowych wydarzeń.

Zwycięstwo gospodarzy był tym bardziej zaskakujące, że przez większość spotkania to Azoty prowadziły i dyktowały rytm grze. Górnik cały czas był blisko, ale nie mógł objąć prowadzenia. Wszystko zmieniły ostatnie minuty meczu i to w momencie gdy wydawało się, że wszystko układa się idealnie dla gości. Na parę minut przed końcem spotkania 32:32 karę dwóch minut najpierw zobaczył Rafał Gliński, a po chwili za niesportowe zachowanie – Michał Adamuszek. – Puławy pękły. Paradoksalnie: w najgorszym momencie dla nas. Super, że wtedy wyszliśmy na prowadzenie i dowieźliśmy je do końca – mówi dla oficjalnej strony zabrzańskiego Maciej Ścigaj, rozgrywający Trójkolorowych.

Azoty mimo gry w przewadze nie potrafiły odzyskać prowadzenia, a co więcej to Górnik odskoczył. – Wyszliśmy z wiarą w zwycięstwo. Wiedzieliśmy, że Puławy są do ugryzienia. I teraz mamy trzy punkty – skomentował po meczu szczęśliwy Maciej Ścigaj. – To zwycięstwo było nam naprawdę potrzebne, bo teraz wiemy, że nie poddając się, grając do końca, możemy góry przenosić – dodał.

W następnej kolejce Górnik Zabrze na wyjeździe zagra z Wybrzeżem Gdańsk.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA