Serena Williams drugi raz z rzędu nie zagra w finałowym turnieju WTA w Singapurze?!

16 paź 2016, 23:26

W zeszłym roku z jej nieobecności skorzystała Agnieszka Radwańska, która wygrała finałowy turniej WTA w Singapurze. W tym roku znowu ktoś może skorzystać, gdyż Amerykanka – Serena Williams, ponownie rozważa opcję wycofania się z turnieju finałowego, który jest uznawany za nieoficjalne Mistrzostwa Świata w tenisie!

Serena Williams to zdecydowanie najlepsza i najmocniejsza tenisistka w historii. W ostatnich latach wygrywało z nią niewiele zawodniczek, a w opinii wielu ekspertów z powodzeniem mogłaby rywalizować z mężczyznami. W zeszłym roku z udziału w finałowym turnieju WTA wycofała się z powodu kontuzji kolan, chociaż według trenerów była to raczej lekka zasłona dymna.

Na jej absencji skorzystała Agnieszka Radwańska, która niespodziewanie wygrała cały turniej. Polce na początek cudem udało się wyjść z grupy, ale grając konsekwentny tenis najpierw w półfinale pokonała Muguruzę, a potem w finale Kvitową, wygrywając tym samym nieoficjalne Mistrzostwa Świata w tenisie.

W tym roku może być podobnie, gdyż już na początku roku trener Williams zapowiedział, że interesują ich już tylko Wielkie Szlemy. Amerykance udało się w tym roku wygrać tylko jeden, ten w ojczyźnie – US Open. Wydaje się jednak, że musiało ją to zadowolić, gdyż jako jedyna ze ścisłej czołówki, Amerykanka nie przyjechała na turnieje Wuhan i Pekinu i w ostatnim czasie widywano ją raczej na koncertach gwiazd, a według informacji również w Disneylandzie.

Szansę na pojawienie się Williams w Singapurze są więc dość marne, gdyż czasu zostało niewiele, a kilometrów do przebycia ponad 1000. Może być to też również pewnego rodzaju zasłona dymna, gdyż istnieje jakiś procent szans, że Amerykanka szlifuje formę w ojczyźnie i zaskoczy wszystkich swoim przyjazdem na turniej finałowy WTA. Jest ona obecnie największą faworytką tych zawodów, ale w przypadku jej nieobecności głównymi faworytkami będą Angelique Kerber i Agnieszka Radwańska.

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA