W ramach 17. kolejki PlusLigi Jastrzębski Węgiel podejmował AZS Częstochowę. Spotkanie zakończyło się po trzech setach zwycięstwem gospodarzy.
Spotkanie zaczeło się od świetnych zagrywek Lukasa Kampy (3:0). W tym samym elemencie odpowiedział Paweł Adamajtis (5:2). Gospodarze wypracowali sobie wysoką, sześciopunktową przewagę (12:6). Siatkarze z Częstochowy byli bezradni, popełniali dużo błędów a róźnica punktowa między zespołami powiększała się (21:10). Pierwszego seta zakończył atak Macieja Muzaja przy stanie 25:18.
Druga partia zaczeła się o wiele bardziej wyrównanie, jednak nadal gospodarze pozostawali na prowadzeniu (6:4). Boruch popisał się pojedynczym blokiem na Morozie (13:10), od tej pory jastrzębianie zaczęli szybko powiększać swoją przewagę (17:12). Bardzo skuteczny był Derocco, w ataku wspomagał go Oliva (22:15). Set zakończył się atakiem Macieja Muzaja (25:18).
Trzeci set zaczął się od prowadzenia częstochowian (0:3), jednak gospodarze szybko odrobili straty (5:5) i wysunęli się na prowadzenie (12:9). Przyjezdni popełniali dużo błędów, zaś gospodarze potrafili wykorzystywać swoje szanse (20:11). Wynik wskazywał na łatwą i szybką wygraną jastrzębian (23:12). Mecz zakończył Kosok atakiem ze środka siatki (25:16).
Jastrzębski Węgiel – AZS Częstochowa 3:0 (25:18, 25:16, 25:16)
MVP: Damian Boruch
Jastrzębski Węgiel: Muzaj, Kosok, Boruch, Kampa, DeRocco, Oliva, Popiwczak
AZS Częstochowa: Adamajtis, Buniak, Kowalski, Wawrzyńczyk, Moroz, Szałacha, Kowalski
