We wtorek zakończyły się testy Sulleya Muniru w Legii Warszawa. Włodarze stołecznego klubu podjęli decyzje, że z 24-letnim środkowym obrońcą nie zostanie podpisany kontrakt.
– Po dwóch tygodniach testów i dokładnej analizie podjęliśmy decyzję o niepodpisaniu umowy z Sulleyem Muniru. To zawodnik, który pokazał, że posiada duże umiejętności, ale jego profil nie pasuje do koncepcji drużyny i naszych obecnych oczekiwań – powiedział Ivan Kepcija, dyrektor techniczny Legii Warszawa.
Ostatnim klubem Munira była Steaua Bukareszt w której grał od 2015 roku. Mistrzowie Rumunii kupili go wówczas za pół miliona euro z CFR Cluj. W tym czasie 24-latek rozegrał 61 meczów, zdobył cztery bramki i zaliczył dwie asysty.
Przygodę z klubem ze stolicy Rumunii zakończył tuż przed rozpoczęciem obecnego sezonu. Oficjalną przyczyną było zaatakowanie na jedynym z treningów rumuńskiego piłkarza, Florina Tanase. Wówczas prezes klubu, Gigi Becali zadeklarował, że Ghańczyk więcej w jego zespole nie wystąpi.
źródło: legia.com
