Fantastyczny mecz rozegrał w końcu Adrian Mierzejewski w Azjatyckiej Lidze Mistrzów! Polski pomocnik zaliczył dwie asysty oraz strzelił bramkę, a jego Sydney FC wygrało na wyjeździe z koreańskim Suwon aż 4:1.
Mecz piątej kolejki fazy grupowej świetnie rozpoczął się dla Mierzejewskiego. W pierwszej połowie Polak zaliczył dwie asysty, a jego drużyna prowadziła po bramkach Ninkovicia w 23. i Brosque w 31. minucie. W międzyczasie na trafienia Australijczyków odpowiedział doświadczony czarnogórski napastnik, Dejan Damjanovic.
W drugiej części gry ponownie do ataku ruszyli goście, a efektem dominacji była w końcu bramka Adriana Mierzejewskiego, który wpisał się na listę strzelców w 79. minucie. Koreańską ekipę w samej końcówce dobił jeszcze najlepszy strzelec Sydney FC, Bobo.
W tabeli grupy H z 9 punktami prowadzi japońska Kashima. Sydney FC jest niespodziewanie dopiero trzecie i przed ostatnią kolejką awans stoi przed dużym znakiem zapytania bowiem nie tylko trzeba wygrać z ostatnim w tabeli Shanghai Shenhua, ale także liczyć na korzystny wynik meczu Kashima – Suwon.
