Agnieszka Radwańska po serii niepowodzeń awansowała do trzeciej rundy prestiżowego turnieju cyklu WTA w Miami. Krakowianka w swoim pierwszym meczu pokonała Chinkę Qiang Wang 7:6(3), 6:1.
Mecz rozpoczął się pod dyktando naszej zawodniczki, która szybko objęła prowadzenie 2:0. Nawet przełamanie jej w trzecim gemie nie spowodowało nerwowości bowiem po chwili mieliśmy już nawet 4:1, a następnie 5:2. Wówczas stało się coś co nie zdarzało się nigdy gdy Radwańska była w swojej najwyższej formie. Na przestrzeni kilkunastu minut szósta rakieta świata przegrała trzy gemy z rzędu i ostatecznie doprowadziła do tie breaka. Tam krakowianka była jednak bezbłędna. Rozpoczęła od szybkiego prowadzenia 5:0, które dowiozła do końca.
Drugi set rozpoczął się również bardzo dobrze dla Radwańskiej, ale przy stanie 40:0 w pierwszym gemie rozpadał się deszcz i przyszła burza. W związku z tym spotkanie zostało przerwane na blisko godzinę. Po tej przerwie w Radwańską wstąpiły nowe siły. Momentami jej tenis przypominał ten z najlepszych chwil i ostatecznie to Polka cieszyła się ze zwycięstwa 6:1 i w całym meczu 7:6, 6:1.
W trzeciej rundzie w Miami “Isia” zmierzy się z Chorwatką Mirjaną Lucic-Baroni, która w drugiej rundzie w trzech setach pokonała doświadczoną Ukrainkę Katerinę Bondarenko.
Miami Open, Miami (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy , pula nagród 7,669 mln dolarów
II runda gry pojedynczej kobiet:
Agnieszka Radwańska (Polska, 5) – Qiang Wang (Chiny) 7:6(3), 6:1