Nieszczęście jednego jest szczęściem drugiego. Potwierdza się to bardzo często, m.in. teraz, kiedy to Allan, występujący na pozycji Piotra Zielińskiego, jest poważnie kontuzjowany.
W ostatnim ligowym meczu z Chievo (3:1) pod koniec pierwszej połowy Allan doznał kontuzji, która uniemożliwiała mu kontynuację gry. Pomeczowe badania wykazały, że Brazylijczyka czeka dłuższa przerwa i zabraknie go w spotkaniach: ligowych z Atalantą Bergamo i Romą, Pucharu Włoch z Juventusem Turyn i Ligi Mistrzów z Realem Madryt.
Zawodnik rodem z Ameryki Południowej to największy rywal Polaka w walce o pierwszy skład. Kontuzja Brazylijczyka oznacza dla naszego reprezentanta niemal 100% szansę na występ.
