ZIO Pjongczang: niespodziewany lider na półmetku rywalizacji w kombinacji norweskiej

14 lut 2018, 08:46

Rywalizację na 23. Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w środę, 14 lutego rozpoczęli kombinatorzy norwescy. Po pierwszej części rywalizacji, rozgrywanej na normalnej skoczni liderem był Austriak Franz-Josef Rehrl. Była to wielka niespodzianka dla kibiców.

Sensacyjnie prowadzący po serii skoków Rehl oddał swoją próbę w bardzo dobrych warunkach. Powiało Austriakowi pod narty i oddał skok na 112 metrów. Tuż za nim uplasowany był Norweg Jarl Magnus Riiber. Niewielką stratę przed biegiem mieli główni faworyci do złota, Eric Frenzel i Akito Watabe. Wiatr podczas serii skoków był jednak bardzo nieprzewidywalny, co skutkowało tym, że kilku mocnych zawodników nie poradziło sobie z podmuchami z tyłu.

Skoki oddało po raz pierwszy w historii występów Polaków w kombinacji norweskiej podczas ZIO w Pjongczang, czterech reprezentantów. Najwyżej sklasyfikowany był 20. Szczepan Kupczak (97 m). Wystartuje 2minuty i 15sekund po starcie lidera. Pozostali Polacy uplasowali się na: 32. miejscu Paweł Słowiok (92,5 m; strata 2:49), 44. Adam Cieślar (81 m; strata 4:08) oraz 45. Wojciech Marusarz, uzyskał jedynie 79,5 m (strata 4:37).

Bieg na 10 km o 9.45.

Zawody w kombinacji norweskiej w ramach zimowych igrzysk olimpijskich rozgrywane są od Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 1924 w Chamonix. Wówczas rozgrywana była jedynie konkurencja indywidualna. Od Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 1988 w Nagano rozgrywane są olimpijskie zawody drużynowe, a od Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2002 w Salt Lake City do Igrzysk w Turynie w 2006 roku sprint był trzecią konkurencją w tej dyscyplinie. Na Igrzyskach w Vancouver w 2010 roku program zawodów w kombinacji składał się z zawodów indywidualnych metodą Gundersena zarówno na dużej jak i normalnej skoczni oraz konkursu drużynowego.
Metoda Gundera polega na rozegraniu jednej serii skoków, a następnie biegu na 10 km. Skoki są oceniane za odległość i styl. Na dużej skoczni 1 metr to 1,5 pkt., a na normalnej 1 metr to 2 pkt. Do biegu zawodnicy przystępują według kolejności miejsc zajętych po skokach. Punkty są przeliczane na różnice czasowe, 1 minuta to 15 punktów. Jeśli między dwoma zawodnikami są 2 punkty różnicy po skokach, to na starcie biegu drugi zawodnik będzie miał do pierwszego stratę 8 sekund. Wygrywa zawodnik, który jako pierwszy dotrze do mety.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA