Rozegrano już prawie wszystkie spotkania 7. kolejki w grupach C i D Ligi Mistrzów, z czego większość z nich w sobotę. Prawie wszystkie, bo rezultat meczu Metalurg Skopje – Montpellier poznamy w niedzielny wieczór.
Już w środę norweskie Elverum podejmowało Kadetten Schaffhausen. Michał Szyba dwukrotnie wyprowadzał na prowadzenie mistrza Szwajcarii w początkowej fazie meczu (2:1). Kadeci do przerwy utrzymali korzystny wynik, jednak później nie było już tak dobrze (13:12). Reprezentant Polski przestrzelił swój rzut i otrzymał żółty kartonik, a jego drużyna okazała się w drugiej odsłonie gorszą od Elverum (22:26). Nadal ma szansę na awans, bowiem traci tylko dwa punkty do drugiego zespołu, czyli Gorenje Velenje (były klub Szyby) mimo zajmowanej przedostatniej pozycji w grupie C. Przewodnictwo w niej objął duński Skjern po pewnym zwycięstwie odniesionym nad Dinamem Bukareszt.
W sobotę Abanca Ademar Leon ograł na własnym parkiecie wicemistrza Słowenii z Velenje, 28:24
Grupa C
Elverum Handball – Kadetten Schaffhausen 26:22 (12:13)
Dinamo Bukareszt – Skjern Handbold 23:36 (8:18)
Abanca Ademar Leon – RK Gorenje Velenje 28:24 (15:13)
- Skjern Handbold 7 10 pkt
- Gorenje Velenje 7 8
- Elverum Handball 7 8
- Abanca Ademar Leon 7 8
- Kadetten Schaffhausen 7 6
- Dinamo Bukareszt 7 2
W grupie D piłkarze Patryka Rombla zremisowali wyjazdowy mecz z Czechowskimi Niedźwiedziami. W pierwszej połowie ekipa Motoru prowadziła różnicą dwóch bramek. Po przerwie role się odwróciły i przeważał mistrz Rosji, jednak nie utrzymał przewagi. W ostatniej akcji na sekundę przed końcową syreną Sierigej Szelmienko rzucił gola na wagę jednego punktu. Jedną bramkę dla mistrza Ukrainy zdobył Paweł Paczkowski.
Siłę w Lidze Mistrzów pokazała rosnąca potęga z Lizbony. Sporting na własnym parkiecie odprawił z kwitkiem turecki Besiktas Stambuł (34:27).
Grupa D
Czechowskie Niedźwiedzie – Motor Zaporoże 30:30 (15:17)
Sporting CP Lizbona – Besiktas Mogaz Stambuł 34:27 (17:12)
- Montpellier HB 6 12 pkt
- HC Motor Zaporoże 7 9
- Sporting Lizbona 7 6
- Besiktas Mogaz 7 5
- HC Metalurg Skopje 6 5
- Czechowskie Niedźwiedzie 7 3
