Bieżący sezon nie jest łaskawy dla Juventusu. Włoski zespół ma mnóstwo problemów na boisku, jak i poza nim. Do wszystkiego dochodzą jeszcze liczne kontuzje podstawowych zawodników, które osłabiają potencjał Starej Damy. Tym razem małą przerwę od futbolu będzie musiał mieć Arkadiusz Milik.
Arkadiusz Milik nie zagra w meczu Pucharu Włoch z Lazio
Niedziela dla Polaków grających w Serie A była słodko-gorzka. Z jednej strony swoją grą zachwycali Piotr Zieliński oraz Nicola Zalewski, którzy zanotowali po asyście w starciu SSC Napoli – AS Roma. Występ starszego z piłkarzy określono nawet mianem wybitnego – Polacy błyszczeli w hicie. Zalewski i Zieliński zachwycili kibiców.
Z drugiej strony polscy fani włoskiego futbolu nie mieli powodów do radości podczas oglądania spotkania Juventus FC – AC Mozna. Stara Dama, którą reprezentują Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik, przegrała swoje spotkanie 0:2. Na domiar złego na dziesięć minut przed końcem meczu murawę musiał opuścić Polski napastnik, który doznał kontuzji.
Na konferencji prasowej trener “Starej Damy” Massimiliano Allegri przyznał, że napastnika czeka mała przerwa od futbolu. Włoski szkoleniowiec w rozmowie z dziennikarzami poinformował, że napastnik ma problemy ze zginaczem. Dodał, że najpewniej nie zobaczymy 28-latka w starciu przeciwko Lazio. Ten mecz rozegrany zostanie w czwartek w ramach Pucharu Włoch.
Włoska “La Gazzetta dello Sport” poinformowała natomiast, że przerwa Polaka może być jeszcze dłuższa. Według dziennikarzy przerwa piłkarza wypożyczonego z francuskiego Olympique Marsylia może potrwać od 20 do 30 dni.
Kontuzja Milika to fatalna informacja dla Juventusu. Stara Dama ma problemy z formą, a reprezentant Polski był jednym z niewielu jej piłkarzy, którzy otrzymywali pozytywne recenzje za swoją grę. Polak w tym sezonie zdobył już 6 goli w Serie A. Łącznie dla Juve strzelił natomiast 8 bramek.
Cichy bohater Napoli? Piotr Zieliński w tej statystyce nie ma sobie równych