E.Leclerc Radomka Radom zwycięża na własnym boisku

0
81
foto: radomka.com
https://polski-sport.pl/piekna-postawa-rafala-gikiewicza/W 7. kolejce LSK zespół E.Leclerc Radomka Radom podjął #VolleyWrocław. Radomiankom udało się wygrać przed własną publicznością zdobywając komplet punktów.
Wrocławianki rozpoczęły spotkanie od skromnego prowadzenia (0:2). Gospodynie szybko wyrównały i od tamtej pory zespoły grały w kontakcie punktowym, z minimalną przewagą gości (2:4, 4:5). Radomiankom udało się nawet wyjść na prowadzenie, lecz rywalki w porę odzyskały pełną kontrolę nad wydarzeniami na boisku (10:13). Po drugiej przerwie technicznej siła podopiecznych trenera Kurczyńskiego słabła, a do głosu zaczęły dochodzić siatkarki E.Lerclerc Radomki Radom (18:19). Przy stanie 21:21 miejscowe wręcz wystrzeliły, nie dając przeciwniczkom żadnych argumentów. Partię pewnie wygrał zespół prowadzony przez Adama Grabowskiego (25:22).
Drugi set zaczął się podobnie do poprzedniego. Przyjezdne, wyraźnie podenerwowane wynikiem premierowej odsłony, trzymały rywalki na dystans i już w kilka minut wypracowały potężne prowadzenie (3:7). Radomianki otrząsnęły się i zdobyły dwa „oczka” z rzędu, jednak wrocławianki również nie zwalniały tempa (6:9). Drużyna #VolleyWrocław prezentowała efektywną grę, raz po raz punktując na skrzydłach (11:13). Usilne starania miejscowych oraz lekka zmiana taktyki przyniosły oczekiwane efekty w postaci remisu po 14. Ekipy szły „łeb w łeb” (16:15, 18:17) i dopiero w decydującej fazie radomianki „odjechały” (23:20). Odsłona zakończyła się wraz z pojawieniem się na tablicy wyników stanu 25:21.
Trzecia partia zaczęła się spokojnie (2:1), lecz po chwili gospodynie „wyrwały”, zostawiając wrocławianki daleko w tyle (6:2). Przyjezdne, dla których to była ostatnia szansa na zryw, zaryzykowały, stawiając na ataki z podwójną mocą. Wysiłek opłacił się i prowadzenie radomianek wisiało na włosku (13:12). Wywiązała się gra „oczko” za „oczko” (14:14, 15:17), a w końcówce inicjatywę przejęły siatkarki #VolleyWrocław (15:20). Miejscowe chciały podjąć jeszcze walkę, jednak ostatecznie musiały uznać wyższość rywalek i przygotować się na kolejnego seta (19:25).
Czwarta partia była od początku wyrównana (1:2, 4:4). Prowadzenie zmieniało się z akcji na akcję, dopiero od stanu 10:8 widać było wyraźną dominację gospodyń. Wrocławianki chciały pokazać się z jak najlepszej strony, lecz fenomenalna ofensywa przeciwniczek utrudniała tę sztukę. Kiedy w kluczowej fazie przewaga E.Leclerc Radomki Radom wynosiła pięć punktów, zrezygnowane wrocławianki zaczęły popełniać proste błędy (19:14). Miejscowe gładko zwyciężyły do 19.

E.Leclerc Radomka Radom – #VolleyWrocław 3:1 (25:22, 25:21, 19:25, 25:19)

MVP: Agata Witkowska

E.Leclerc Radomka Radom: Szpak, Bałucka, Lazcano, Mucha, Azizova, Bałuk, Witkowska oraz Bodasińska

#VolleyWrocław: Gancarz, Rasińska, Murek, Mras, Kasprzak, Fedorek, Dzikowicz oraz Pancewicz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię