Jastrzębianie niepokonani na własnym terenie

0
78

Na inaugurację 8. kolejki PlusLigi Jastrzębski Węgiel podjął we własnej hali Cuprum Lubin. Zespół pod wodzą Marka Lebedewa zaprezentował się z bardzo dobrej strony, pewnie wygrywając 3:0.

Mecz nieco lepiej otworzyli jastrzębianie (5:3). Gospodarze zgrali coraz skuteczniej w ataku, przez co zaczęli oddalać się od rywali (10:5). Nie uszło to uwadze trenerowi lubinian, który z miejsca wykorzystał dwie przysługujące mu przerwy. Rozgrywający ekipy Miedzianych, Michal Masny kiwnął z drugiej piłki, aby zmylić przeciwników (12:7). Do tego przyjezdni zaczęli punktować blokiem (15:11), lecz przewaga siatkarzy JW była wciąż wysoka. Lubinianie wyraźnie stracili wolę walki i zaczęli popełniać proste błędy (19:13). Końcówka należała do Jasona De Rocco, który skończył seta atakiem z lewej flanki (25:17).

Początek drugiej partii należał do siatkarzy Cuprum (4:8), lecz jastrzębianie nie dali się sprowokować i szybko doprowadzili do remisu po 8. Podopieczni Marka Lebedewa uruchomili skuteczną grę blokiem, dzięki czemu wyszli na skromne prowadzenie. Przez dłuższą chwilę zespoły grały w kontakcie punktowym (12:11, 15:13). Salvador Hidalgo Oliva na spółkę z De Rocoo zaczęli sukcesywnie powiększać przewagę JW (17:14). Po nieudanej akcji Masnego na środku siatki trener Duflos wziął czas. Skuteczna gra Macieja Muzaja w kontrze dała jastrzębianom serię piłek setowych (24:17). Odsłona zakończyła się chwilę później, po nieudanym uderzeniu Łukasza Kaczmarka (25:17).

Pierwsze akcje trzeciego seta były wyrównane (3:4, 6:5). Miejscowi ponownie zaczęli efektywnie blokować przeciwników, jednak trener gości postanowił nie reagować (12:5). Serię Pomarańczowych przerwał potężny atak Filipa Bieguna (13:6). Dodatkowo po stronie gospodarzy gorzej zaczęli grać Lukas Kampa i Grzegorz Kosok, przez co goście powoli odrabiali straty (14:9). Oliva po raz kolejny w tym meczu poderwał kolegów do walki, coraz to dokładając do wyniku asy serwisowe (19:12). Lubinianie starali się zbliżyć do rywali, lecz JW wciąż utrzymywało aż sześciopunktową przewagę (22:16). Spotkanie zakończył niezawodny dziś kubański przyjmujący, Salvador Hidalgo Oliva (25:18).

Jastrzębski Węgiel – Cuprum Lubin 3:0 (25:17, 25:17, 25:18)

MVP: Maciej Muzaj

Jastrzębski Węgiel: Sobala, Kampa, De Rocco, Kosok, Muzaj, Oliva, Popiwczak

Cuprum Lubin: Kaczmarek, Michalski, Pupart, Hain, Masny, Terzić, Kryś

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię