W pierwszym spotkaniu półfinalu Ligi Europy Szachtar zremisował na wlasnym boisku 2:2 z hiszpańską Sevillą. W ekipie gości cały mecz zagrał Grzegorz Krychowiak. Wynik taki stawia drużynę Polaka w niezłej sytuacji.
Na Arenie Lwów w czwartek o 21:05 rozpocząła się pierwsza część batalii o finał Ligi Europy pomiędzy szachtarem Donieck, a Sevillą. W drużynie obrońców tytułu po raz kolejny od pierwszej minuty zagrał reprezentant Polski, Grzegorz Krychowiak.
W spotkanie lepiej weszli podopieczni Unaia Emery’ego którzy już w 6. minucie objęli prowadzenie. Piłkę do siatki w tej sytuacji zdołał wpakować Vitolo.
Niestety dla hiszpańskiej drużyny kolejne minuty należały jednak do gospodarzy. Najpierw w 23. minucie do wyrównania doprowadził Marlos, a w 36. minucie na prowadzenie Ukraińców wyprowadził Stepanenko.
W pierwszej połowie więcej bramek już nie padło i zawodnicy zeszli do szatni przy wyniku 2:1 dla gospodarzy.
Na początku drugiej części gry Krychowiak został ukarany żółtym kartonikiem za uderzenie łokciem rywala.
Przez długie minuty żadna z drużyn nie potrafiła zdobtyć bramki mimo iż okazji było ku temu co niemiara. Bramkę dającą bezcenny remis zdobył w 82. minucie Kevin Gameiro, który wykorzystał jedenastkę.
Ostatecznie mecz zakonczył się remisem 2:2 co w dużo lepszej sytuacji stawia Sevillę, która rewanż zagra rzecz jasna na własnym boisku.