Po nieudanym występie Polaków na tegorocznej Lidze Światowej pojawiło się pytanie, czy nie przydałyby się zmiany w kadrze. Głównie chodzi o dotychczasowy filar naszej reprezentacji, Bartosza Kurka. Dyskusję na ten temat rozpoczął Krzysztof Wanio, prowadzący program „Polska 2017” na antenie Polsatu Sport.
To nie pierwszy raz, kiedy przyjmujący miałby opuścić najważniejszą imprezę siatkarską roku. Przypomnijmy, że 3 lata temu, tuż przed Mistrzostwami Świata Kurek został skreślony z listy reprezentantów przez ówczesnego szkoleniowca Biało-Czerwonych, Stéphane’a Antigę. Czy czeka go powtórka z rozrywki za kadencji Ferdinando De Giorgiego?
Spadek formy i gorsze występy są kwestią presji wywieranej przez otoczenie, wieku, czy może zupełnie innych, niezależnych czynników? Każdy z gości programu wyraził swoją opinię na ten temat.
– Nie zaglądam w metrykę, ale chyba bliżej mu do końca kariery, niż do początku. Bartek ma już 29 lat – stwierdził Łukasz Kadziewicz.
– Jako młody chłopak był kluczową postacią reprezentacji. Jego problemy trwają już kilka sezonów, od momentu, kiedy skończył się jego wiek młodzieńczy. Wcześniej miał wokół siebie innych liderów, a teraz sam ma się stać liderem – powiedział redaktor Wanio.
– Nawet największe gwiazdy mają w swej karierze słabsze momenty. Kurek zaliczył dobrą końcówkę sezonu w Bełchatowie. Skra osiągnęła dobry wynik również dzięki jego dobrej i skutecznej grze. Myślę, że Bartek wtedy jest dobrym zawodnikiem, kiedy wie, że się na niego stawia. W moim odczuciu Bartek jest takim graczem, któremu trzeba poświęcić więcej czasu, niż każdemu innemu. Nie dlatego, że jest gwiazdą, tylko dlatego, że ma taki typ temperamentu, ma taką drabinę emocjonalną. I jeśli się go zostawia w reprezentacji to nie po to, by korzystać z niego w trzeciej, czy czwartej kolejności – rzekł Ireneusz Mazur.
Były środkowy polskiej kadry, Łukasz Kadziewicz, tak podsumował spotkanie w studio oraz dyskusję na temat problemów w reprezentacji:
– My nie mamy innego wyjścia. Kurek jest największą gwiazdą reprezentacji, gwiazdą w skali europejskiej. Ten chłopak może sobie wybierać kluby w całej Europie. Fefe nie ma innego wyjścia. My z duetem Śliwka – Szalpuk na przyjęciu nie wygramy złotego medalu mistrzostw Europy. Kurek w tej reprezentacji być musi i to jest kwestia naszej cierpliwości, kiedy odbuduje formę.
Pozostają dwa zasadnicze pytania – ile czasu potrzeba, aby wrócić do dobrej formy sprzed lat? Oraz czy można znów stać się liderem?
Źródło wypowiedzi: polsat sport