W spotkaniu 27. kolejki siatkarskiej PlusLigi w warszawskiej hali Torwar naprzeciwko siebie stanęły ekipy ONICO Warszawa i Asseco Resovii Rzeszów. Warszawianom udało się powtórzyć wynik uzyskany w stolicy Podkarpacia i dopisać na swoje konto pełną pulę punktów.
Mecz rozpoczął się od punktowej zagrywki Andrzeja Wrony. Fantastyczna seria środkowego ONICO sprawiła, że gospodarze w pełni kontrolowali sytuację na boisku (4:2). Z drugiej linii pewnie punktował Bartosz Kwolek, a w drużynie Asseco Resovii ewidentnie brakowało przyjęcia (7:4). Na lewej flance przebudził się Rossard, lecz warszawianie wciąż utrzymywali bezpieczne, pięciopunktowe prowadzenie (12:7). O czas poprosił trener rzeszowian, po którym „oczko” na konto przyjezdnych zdobył Jakub Jarosz. Miejscowi pędzili po zwycięstwo jak szaleni, głównie dzięki świetnej dyspozycji Nikoli Gjorgieva (19:11). W decydującej fazie seta goście odrobili część strat, na co momentalnie zareagował Stephane Antiga (20:17). Bardzo długą i ważną akcję zakończył pojedynczy blok Kwolka. Na siatce nie zawodził również duet Brizard-Nowakowski (24:19). Serwis w siatkę Jochena Schoepsa zakończył premierową odsłonę (25:20).
Drugą partię nieco lepiej zaczęli miejscowi (4:1). Przyjezdni miewali dobre fragmenty gry, jednak liczne nieporozumienia na linii obrony sprawiły, że ONICO zyskało pięć „oczek” zaliczki (9:4). W polu serwisowym pojawił się Michał Kędzierski i przewaga rywali zmalała do dwóch punktów (10:8). Warszawianie zdołali ponownie „odskoczyć”, a trener Kowal sięgnął po zmiany. Mimo to jego podopieczni mieli problemy ze wstrzeleniem się w boisko. W końcówce walka się nieco wyrównała, bowiem przewaga gospodarzy ponownie wynosiła dwa „oczka” (20:18). Przy wyniku 22:20 zarządzono przerwę na żądanie szkoleniowca Antigi, która skutecznie wybiła Dominika Depowskiego z uderzenia. Goście zdołali doprowadzić do wyrównania stanu gry na 24:24. Walkę na przewagi zakończył atak ze środka Jana Nowakowskiego (27:25).
W kolejną odsłonę korzystniej weszli goście (2:4). Efektywne serwisy Kwolka, potem Brizarda szybko dały wyrównanie (7:7). Jarosz i Depowski punktowali głównie z drugiej linii, a dodatkowo na środku brylował Barthelemy Chinenyeze (12:15). W zespole ONICO w miejsce Nowakowskiego pojawił się Kowalczyk i gra warszawian nabrała koloru (16:18). Pojedynczy blok na Śliwce pokazał wynik 20:20. Fantastyczną serię gospodarzy przerwał plas Jochena Schoepsa. Kiedy set zaczął wkraczać w decydującą fazę, na boisko powrócili Kędzierski i Jarosz (23:22). Atomowy atak Wrony był ostatnią akcją spotkania (25:23).
ONICO Warszawa – Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:20, 27:25, 25:23)
MVP: Wojciech Włodarczyk
ONICO Warszawa: Kwolek, Brizard, Wrona, Gjorgiev, Nowakowski, Włodarczyk, Wojtaszek oraz Kowalczyk, Vernon-Evans, Gruszczyński, Samica, Warda, Firlej
Asseco Resovia Rzeszów: Tichacek, Jarosz, Rossard, Śliwka, Perłowski, Dryja, Masłowski oraz Kędzierski, Rusek, Depowski, Krastins, Schoeps, Chinenyeze, Możdżonek