Pojedynki elity
Siódmego sierpnia podopieczni Stephane’a Antigi rozpoczną zmagania na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. Wcześniej jednak czeka ich próba generalna – turniej finałowy pierwszej dywizji Ligi Światowej.
Komercyjny turniej, w którym gra elita światowej siatkówki, nie jest w tym sezonie priorytetem dla drużyn, które mają przed sobą Igrzyska. Warto jednak pokazać się w nim z jak najlepszej strony – sami zawodnicy podkreślają, że zwycięstwa są niezwykle ważne, to one między innymi pomagają budować ducha zespołu. Jednocześnie Final Six to świetna okazja na wykrystalizowanie się podstawowego składu. Materiał, którego taki turniej dostarcza trenerom, jest bezcenny.
Tymczasem finały Ligi Światowej to także niezła gratka dla kibiców. Sześć drużyn, należących do ścisłej światowej czołówki (Polska, Włochy, Brazylia, USA, Serbia i Francja) powinno dostarczyć zgromadzonym w krakowskiej Tauron Arenie kibicom siatkarskich emocji na najwyższym poziomie.
Zapraszamy na przegląd drużyn oraz do zapoznania się z terminarzem turnieju.
Serbia
Serbowie zdecydowanie potrafią być groźni. Choć w ich dorobku brakuje istotnych zwycięstw, na każdej niemal międzynarodowej imprezie trzeba się z nimi bardzo liczyć.
Zeszłoroczną Ligę Światową zakończyli na drugim miejscu, przegrywając w finale z będącymi wówczas w rewelacyjnej formie Francuzami 0:3.
W tym roku zaczęli rozgrywki od serii imponujących sześciu zwycięstw. Nie mają w perspektywie udziału w Igrzyskach, więc zapewne to na Final Six przygotują szczyt formy. Pechowo kontuzjowana jest ich największa gwiazda – w Krakowie nie zagra podstawowy atakujący Serbów – Aleksandar Atanasjević. Najprawdopodobniej funkcję tę przejmie Dražen Luburić – nowy “nabytek” PGE Skry Bełchatów.
Skład reprezentacji Serbii:
Przyjmujący: Uros Kovacević, Milan Katić, Marko Ivović, Milos Nikić
Atakujący: Drazen Luburić, Tomislav Dokić
Rozgrywający: Nikola Jovović, Aleksa Brdjović
Środkowi: Srećko Lisinać, Marco Podrascanin, Aleksandar Okolić, Dragan Stanković
Libero: Neven Majstorović, Nikola Rosić
I trener: Nikola Grbić
Pozycja w rankingu FIVB: 12.
Francja
Francuzi od jakiegoś czasu nie schodzą z pewnego poziomu. Rok 2015 zdecydowanie należał do nich – zwyciężyli Ligę Światową (do turnieju finałowego awansując z drugiej dywizji) i zostali mistrzami Europy. Byli też typowani na zwycięzców turnieju kwalifikacyjnego do IO w Berlinie, ostatecznie jednak do Rio awansowali dopiero na turnieju w Tokio, tuż po Polakach.
Naszym siatkarzom z Francuzami nie gra się prosto. To reprezentacja świetnie wyszkolona technicznie, dysponująca w dodatku mocną zagrywką, często trafiającą w punkt. Ponadto Francuzi rewelacyjnie grają w obronie.
Eksperci jednak podkreślają, że choć pierwszy skład trójkolorowych to gracze na swoich pozycjach jedni z najlepszych na świecie, ich ławka rezerwowych nie jest już tak imponująca. Wąski skład może być najsłabszą stroną podopiecznych Laurenta Tillie
Skład reprezentacji Francji:
Przyjmujący: Earvin N’Gapeth, Kevin Tillie, Nicolas Marechal, Thibault Rosaard, Trevor Clevenot
Atakujący: Antonin Rouzier
Rozgrywający: Benjamin Toniutti, Pierre Pujol
Środkowi: Kevin Le Roux, Nicolas Le Goff, Horacio D’Alemeida, Franck Lafitte
Libero: Jenia Grebennikov, Julien Lyneel
I trener: Laurent Tillie
Pozycja w rankingu FIVB: 10.
Włochy
Drużyna w światowej czołówce znajdująca się od lat, choć i tak klasowy zespół miewa kryzysy. Włosi swój przeszli na Mistrzostwach Świata w Polsce w 2014 roku. Potem było już tylko lepiej.
Gdy w ubiegłym roku tuż przed Final Six Ligi światowej ówczesny trener Mauro Berutto dyscyplinarnie wyrzucił z kadry czterech podstawowych zawodników, wydawało się, że to koniec włoskiej potęgi. Turniej finałowy rzeczywiście nie był dla graczy z Italii najlepszy (szóste miejsce), po nim jednak nastąpiła zmiana trenera i w drużynę wstąpił nowy duch.
Gianlorenzo Blengini już wiele dokonał. Zajmując drugie miejsce (za USA) w Pucharze Świata 2015 wywalczył awans do Rio, utrudniając tym samym drogę Polaków na Igrzyska. Trudno zapomnieć tę bolesną porażkę z Włochami, kiedy zabrakło nam jednego seta do bezpośredniego awansu.
Włosi zawsze są groźnym rywalem. Mają mnóstwo doświadczonych graczy, gwiazd światowego formatu, jak Iwan Zajcew, ale także młodych zawodników z potencjałem, jak zachwycający ostatnio rozgrywający Simone Gianelli. Ta mieszanka w połączeniu z południowym temperamentem może sprawić, że Włosi w tym roku osiągną wiele.
Skład reprezentacji Włoch:
Przyjmujący: Osmany Juantorena, Filippo Lanza, Gabriele Maruotti, Oleg Antonov
Atakujący: Iwan Zajcew, Luca Vettori
Rozgrywający: Simone Gianelli, Pasquale Sottile
Środkowi: Simone Buti, Matteo Piano, Emanuele Birarelli, Enrico Cester
Libero: Salvatore Rossini, Massimo Colaci
I trener: Gianlorenzo Blengini
Pozycja w rankingu FIVB: 4.
Brazylia
Brazylijczycy przez wiele lat dominowali w światowej siatkówce, o czym dobitnie świadczą cztery Mistrzostwa Świata z rzędu (1998, 2002, 2006, 2010) – tytułu pozbawili ich dopiero Polacy. I choć czołówka światowa wciąż się poszerza, z Brazylią trzeba liczyć się na każdej imprezie.
Znani z tego, że wygrywać chcą zawsze, na pewno nie odpuszczą “światówki”, choć wiadomo, że to Igrzyska są ich imprezą docelową, tym bardziej, że są ich gospodarzami. Trener Bernardo Rezende to tam chce mieć zespół w szczytowej formie.
Final Six jest dla Brazylijczyków tym samym, czym m.in. dla Polaków – ostatnim testem przed IO, ale i okazją do pokazania swej siły rywalom. A Canarinhos mają co pokazywać – ich potężne zagrywki i widowiskowe ataki niejednokrotnie zapierają dech w piersiach. Z kolei emocjonalne reakcje sprawiają, że w spotkaniach z Brazylią pod siatką często iskrzy – kibice zdecydowanie mogą czekać na takie mecze.
Skład reprezentacji Brazylii:
Przyjmujący: Ricardo Lucarelli, Felipe Fonteles, Murilio Endres, Douglas Souza da Silva, Mauricio Borges Almeida da Silva
Atakujący: Wallace De Souza, Evandro Guerra
Rozgrywający: Bruno Rezende, William Arjona
Środkowi: Lucas Saatkamp, Isac Santos, Eder Carbonera, Mauricio Souza
Libero: Tiago Brendle, Sergio Dutra Santos
I trener: Bernardo Rezende
Pozycja w rankingu FIVB: 1.
USA
Amerykanie do światowej czołówki nie należą od dawna, ale wygląda na to, że zadomowili się w niej na dobre. Może to być zaskakujące, bo w Stanach nie ma profesjonalnej ligi – funkcjonują tylko rozgrywki uniwersyteckie. Dlatego wielu graczy wyjeżdża, by szlifować umiejętności w ligach zagranicznych.
Z Amerykanami gra się trudno, o czym przekonali się m.in. Biało-Czerwoni na tak szczęśliwych dla nas Mistrzostwach Świata w 2014 roku. Jedyny przegrany przez naszych reprezentantów mecz na tym turnieju, to właśnie pojedynek z USA. Swoją potęgę Amerykanie udowodnili jednak dopiero rok później, wygrywając Puchar Świata i zapewniając sobie awans na Igrzyska.
Siłą reprezentacji prowadzonej przez Johna Sperawa jest kreatywna gra (zasługa klasowego rozgrywającego – Micah Christensona) i względnie stały skład. Atutem Amerykanów są też ich atomowe zagrywki.
Skład reprezentacji USA:
Przyjmujący: Taylor Sander, Aaron Russel, William Priddy. Thomas Jaeschke
Atakujący: Matthew Anderson, Murphy Troy
Rozgrywający: Micah Christenson, Kawika Shoki
Środkowi: David Lee, Maxwell Holt, David Smith
Libero: Eric Shoji
I trener: John Speraw
Pozycja w rankingu FIVB: 5.
Polska
Od srebrnego medalu Mistrzostw Świata w 2006 roku Polacy należą do światowej czołówki. Coraz łagodniej przechodząc przemianę pokoleniową, gruntują swą silną pozycję na arenie międzynarodowej. Jako aktualni mistrzowie świata są wymieniani w gronie faworytów niemal każdej wielkiej imprezy.
Biało-Czerwoni zeszłorocznego Final Six nie wspominają za dobrze – zajęli tak nielubiane przez sportowców czwarte miejsce, przegrywając brąz ze Stanami Zjednoczonymi. W tym roku też nie rozpoczęli rozgrywek najlepiej – w dziewięciu spotkaniach zanotowali jedynie trzy zwycięstwa. Jednak awans do finałów jako gospodarz mieli zapewniony, a forma ma przyjść na Rio.
Mimo tego, że “światówka” imprezą docelową nie jest, nasza reprezentacja na pewno jej nie zlekceważy. Zarówno zawodnicy, jak i trener zapewniają, że dadzą z siebie wszystko. Warto też pamiętać, że gramy u siebie, a polscy kibice potrafią dodać skrzydeł swojej drużynie.
Skład reprezentacji Polski:
Przyjmujący: Michał Kubiak, Mateusz Mika, Rafał Buszek, Bartosz Bednorz
Atakujący: Bartosz Kurek, Dawid Konarski
Rozgrywający: Grzegorz Łomacz, Fabian Drzyzga
Środkowi: Karol Kłos, Marcin Możdżonek, Mateusz Bieniek, Piotr Nowakowski
Libero: Paweł Zatorski, Damian Wojtaszek
I trener: Stephane Antiga
Pozycja w rankingu FIVB: 2.
Terminarz
Grupa I: Polska, Francja, Serbia
Grupa II: USA, Włochy, Brazylia
Faza grupowa:
13 lipca (środa):
17:30 – Brazylia – Włochy
20: 30 – Polska – Francja
14 lipca (czwartek):
17:30 – USA – Włochy
20:30 – Polska – Serbia
15 lipca (piątek):
17:30 – Francja – Serbia
20:30 – Brazylia – USA
Play-off:
16 lipca (sobota):
17:30 – I półfinał
20:30 – II półfinał
17 lipca (niedziela):
17:30 – mecz o 3. miejsce
20:30 – finał