Drugi weekend z Superligą Kobiet zapowiadał się bardzo ciekawie, mimo że mecz MKS-u Perły został przełożony z racji odbywającego się w tym czasie turnieju kwalifikacyjnego do Ligi Mistrzyń. Bez wątpienia hitem tej kolejki był mecz Pogoni Szczecin z Zagłębiem Lubin, oba zespoły nieraz pokazywały, że potrafią stworzyć widowisko na wysokim poziomie.
Mecz rozpoczął się obiecująco dla Pogoni (3:2). Jednak po kilku poważnych błędach gospodyń wicemistrzynie Polski wyszły na kilku bramkowe prowadzenie (12:15), które udało im się utrzymać do końca pierwszej połowy (13:17). Zagłębie zbudowało swoją przewagę na błędach Pogoni co w drugiej połowie nie uległo zmianie. W późniejszej fazie meczu nie pozwoliły gospodyniom nawet na bramkę kontaktową, zwyciężyły czterema bramkami.
SPR Pogoń Szczecin 26-30 Metraco Zagłębie Lubin
Dziewczyny z Ruchu już od samego początku meczu przejmowały przewagę kilkoma bramkami. Nie dało się nie zauważyć, że zawodniczki z Piotrkowa Trybunalskiego miały dzisiaj słaby dzień. Mecz zakończył się sukcesem Ruchu i cenne punkty pozostały w Chorzowie, mimo iż sam mecz zapowiadał się na zdecydowanie bardziej zacięty.
KPR Ruch Chorzów 32-18 MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski
Poziom meczu był bardzo wyrównany, przez pierwsze 30 minut kielecka siódemka starała się dogonić drużynę z Jeleniej Góry (6:6). Jednak cały czas im brakowało jednej bramki (10:11). Chwilę po przerwie, już w 33 minucie Korona wyszła na prowadzenie w meczu. Przewaga Kielc rosła z każdą minutą (18:15). Do końca spotkania udało się dziewczynom utrzymać dwie bramki przewagi i to właśnie podopieczne Pawła Tetelewskiego po tej kolejce mogły dopisac do tabeli kolejne punkty.
Korona Handball Kielce 25-23 KPR Jelenia Góra
Zwycięstwo KPR-u Gminy Kobierzyce w gdyńskiej hali w poprzednim sezonie zostało uznane za sensację. Tym razem nie była to już tak wielka niespodzianka, gdyż w Superlidze zaszły spore zmiany, a tym bardziej w Trójmieście. Zespół prowadzony przez Marcina Markuszewskiego mocno się osłabił, do tego występuje teraz pod nowym szyldem. KPR Gminy czyni wyraźne postępy, więc nikogo nie zdziwiła wyraźna wygrana siódemki z Kobierzyc w stosunku aż 27-18.
Arka Gdynia 18-27 KPR Gminy Kobierzyce
Przed meczem wydawało się, że w Kościerzynie możemy spodziewać się zaciętego pojedynku. Życie jednak weryfikuje wszystko i to siódemka prowadzona przez Anitę Unijat pokazała swoją siłę deklasując miejscowe ponad dwudziestoma trafieniami. Energetyczne były tutaj faworytkami, ale nikt nie spodziewał się prawdziwego pogromu. Tym samym koszalinianki pokazały, że marzenia o kolejnym medalu Mistrzostw Polski są bardzo realne.
UKS PCM Kościerzyna 20-41 Energa AZS Koszalin