Szóstka roku Polski-Sport.pl
Nadszedł wyczekiwany przez wszystkich koniec roku, a przed polskimi siatkarzami zmagania w turnieju kwalifikacyjnym do IO. Tymczasem my pokusiliśmy się o zestawienie zawodników, którzy w nowym sezonie PlusLigi zaprezentowali się, naszym zdaniem, najlepiej.
Atakujący
Atakujący: Bartosz Kurek (Asseco Resovia Rzeszów)
Po niezwykle ciężkim sezonie reprezentacyjnym Bartosz Kurek od początku tegorocznej PlusLigi prezentuje bardzo wysoki poziom gry. W trudnych chwilach niejednokrotnie ratował swoją drużynę z opresji i ciągną grę w pojedynkę, dodając kolegom z drużyny energii do walki. Na boisku rozegrał wszystkie dotychczasowe 11 spotkań, utrzymując świetne statystyki.
Przyjmujący
Przyjmujący: Wojciech Żalinski (Cerrad Czarni Radom)
Młody przyjmujący rozgrywa najprawdopodobniej sezon życia. Jest podporą drużyny w najtrudniejszych momentach, stając się jej liderem. Rozwinął się pod skrzydałami Raula Lozano, utrzymując niebotyczną skuteczność w ataku, a także polu serwisowym. Bardzo dobra dyspozycja na początku sezonu zaowocowała powołaniem do reprezentacji przez Stefana Antigę.
II Przyjmujący
II Przyjmujący: Facundo Conte (PGE Skra Bełchatów)
Facudno Conte to wiodąca postać w zespole z Bełchatowa. Bez niego ekipa Miguela Falasci z pewnością miałaby problemy z utrzymaniem wysokiego drugiego miesjca w tabeli. Zachwyca swoją grą w ataku, zagrywce dominując przy tym w plusligowych statystykach, rozgrywając do tej pory 10 z 11 spotkań.
Środkowy
Środkowy: Dmytro Pashytskyy (Asseco Resovia Rzeszów)
Dmytro Pashytskyy po kontuzji pierwszego środkowego Asseco Resovii Rzeszów, Piotra Nowakowskiego, zmuszony był przejąć na siebie odpowiedzialność za środek siatki. Presja i wysokie oczekiwania tylko zmotywowały tego zawodnika, który w tym sezonie na tej pozycji jest zdecydowanie najmocniejszym zawodnikiem ligi, co niejednokrotnie już udowodnił, ciągnąc grę zespołu w ciężkich momentach.
II Środkowy
II środkowy: Karol Kłos (PGE Skra Bełchatów)
Karol Kłos po trudnym okresie reprezentacyjnym, kiedy to kontuzja wykluczyła go z gry, w sezonie klubowym przeżywa zdecydowaną zwyżkę formy. W PGE Skrze Bełchatów rządzi i dzieli na środku siatki, a statystyki śmiało potwierdzają, że na tej pozycji nie ma sobie równych. Jego dobra dyspozycja widocznie wpłynęła na tegoroczny potencjał bełchatowskiej drużyny, która pod koniec roku wskoczyła na fotel wicelidera.
Rozgrywający
Rozgrywający: Benjamin Toniutti (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
Złoty medalista tegorocznej Ligii Światowej i Mistrzostw Europy przebojem wdarł się na polskie boiska, w zespole z Kędzierzyna-Koźle zastępując polskiego zawodnika, samego Pawła Zagumnego. Decyzja władz klubu nie mogła okazać się bardziej słuszna, bo ZAKSA pod wodzą Francuza zaczęła dziesiątkować swoich rywali, kreując się na faworyta rozgrywek. I choć w Pluslidze nie brak rozgrywających klasy światowej, to Benjamin Toniutti okazał się w tym roku niezrównany.
Libero
Libero: Paweł Zatorski (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
Temu zawodnikowi już od dawna przyglądali się eksperci, upatrując w nim następcy reprezentacyjnych wyjadaczy. Ich przewidywania okazały się słuszne, a nazwisko Pawła Zatorskiego na międzynarodowej arenie rozbłysnęło jasną gwiazdą. Na krajowych boiskach trudno o lepszego Libero, choć rywale do tego tytułu byli znamienici. Tak efektowna gra Zatorskiego przyczyniła się do zbudowania przez ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle rangi tegorocznego pretendenta do tytułu Mistrza Polski.
Ławka rezerwowa
Ławka rezerwowa: Mariusz Wlazły (PGE Skra Bełchatów), Guillaume Samica (AZS Politechnika Warszawska), Wojciech Włodarczyk (Cuprum Lubin), Mateusz Sacharewicz (BBTS Bielsko-Biała), Bartłomiej Lemański (AZS Politechnika Warszawska), Paweł Zagumny (AZS Politechnika Warszawska), Piotr Gacek (Lotos Trefl Gdańsk)