W 21. kolejce Ligi Siatkówki Kobiet w bydgoskiej hali Łuczniczka spotkały się drużyny Banku Pocztowego Pałacu Bydgoszcz i DPD Legionovii Legionowo. Przyjezdne napsuły trochę krwi bydgoszczankom, lecz w ostatecznym rozrachunku to one wyszły z meczu zwycięsko.
Gospodynie rozpoczęły spotkanie z naprawdę wysokiego „c” (5:0)! Niemoc legionowianek przerwał atak Jasek, chwilę później w jej ślady poszła Górecka. Przyjezdne wypracowały sposób na skuteczną grę na lewej flance, jednak rywalki wciąż miały sporą zaliczkę punktową (9:4). Także Kicka dołączyła do pościgu DPD Legionovii za remisem, podwójnie zaskakując bydgoszczanki. Przestój w grze dopadł Polak-Balmas, przez co przewaga miejscowych niebezpiecznie stopniała (12:10). Siatkarki Banku Pocztowego Pałacu Bydgoszcz zebrały się w sobie, nie pozwalając sobie na błędy. Dzięki temu prowadzenie zostało powiększone do pięciu „oczek”, co zmusiło szkoleniowca drużyny gości do wzięcia przerwy przy stanie 17:12. Końcówka seta przebiegła wedle życzenia gospodyń, wyznaczając ostatnią akcję na 25:15.
Druga partia zaczęła się wyrównanie (3:2), jednak legionowianki za sprawą uruchomienia prawej ataku zdołały nieco „odskoczyć” z wynikiem (4:7). Byliśmy świadkami najdłuższej do tej pory wymiany, która zakończyła się efektowną „czapą” Polak-Balmas (6:8). Małymi kroczkami miejscowe doprowadziły do wyniku 11:11 i od tamtej pory trwała walka punkt za punkt. Fenomenalna dyspozycja Gałuchy pozwoliła wyjść Pałacowi na prowadzenie (16:13), które po chwili zostało ponownie zniwelowane (17:17). Rozgorzała zacięta bitwa, z której zwycięsko ponownie wyszły miejscowe (25:21).
Trzecia odsłona zaczęła się korzystniej dla legionowianek (1:5). Gospodynie postanowiły dodać do swojej gry nieco finezji, co w połączeniu z lekkim przestojem przeciwniczek nieco poprawiło sytuację zespołu na tablicy wyników (5:7). Kiedy przewaga Legionovii wynosiła jedynie jedno „oczko”, trener mazowieckiej drużyny wziął czas (8:9). Nie trzeba było długo czekać na wyrównanie stanu rywalizacji, lecz znów przyjezdne zanotowały przyrost formy, co miało swoje odzwierciedlenie w wyniku (12:15). Kiedy sytuacja zaczynała się wymykać spod kontroli „Pałacanek”, ich szkoleniowiec zainterweniował, starając się wybić rywalki z uderzenia (16:19). Jak na zawołanie gospodynie wyrównały wynik i ostatnimi siłami zdołały rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść (25:23).
Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz – DPD Legionovia Legionowo 3:0 (25:15, 25:21, 25:23)
MVP: Magdalena Mazurek
Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz: Polak-Balmas, Ziółkowska, Misiuna, Mazurek, Krzywicka, Gałucha, Jagła
DPD Legionovia Legionowo: Jasek, Olenderek, Polak, Górecka, Skorupa, Kicka , Adamek
