Fortuna odrzuciła dobrą ofertę za Kownackiego. Duńczycy bardzo chcieli go u siebie

Wysoka forma Dawida Kownackiego wyraźnie przekłada się na rezultaty osiągane przez jego klub, dlatego włodarze Fortuny Dusseldorf nie zamierzają go sprzedawać last minute. Reprezentant Polski do końca sezonu będzie pracował na awans do pierwszej Bundesligi.

Dawid Kownacki mógł zmienić klub zimą – 1,5 mln euro ofrerowało FC Midtjylland

Były piłkarz Lecha Poznań podczas ostatniego meczu z Magdeburgiem błysnął formą i dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, dzięki czemu Fortuna wygrała 3:2. Jego wyczyn nie umknął FC Midtjylland – Duńczycy złożyli ofertę opiewającą na ponad 1,5 miliona euro za Dawida Kownackiego. Christian Weber oraz Klaus Allofs odpowiadający za politykę transferową klubu nie zdecydowali się na transfer tuż przed zamknięciem okna transferowego.

„Bild” informuje, że w ostatnich kilkudziesięciu godzinach pomiędzy Dussledorfem a Herning funkcjonowała gorąca linia. Ostatecznie w Niemczech stwierdzono, że bardziej opłaca się oddać Kownackiego za darmo po sezonie niż przyjąć niezłą ofertę. Być może sprawy wyglądałyby inaczej, gdyby w klubie mieli zastępcę. Piłkarz poznał decyzję szefów w poniedziałek rano i ma dla niej pełne zrozumienie.

– Przychody transferowe zawsze są czymś dobrym, ale musimy myśleć o obecnym sezonie. Naszym celem jest awans, a to byłoby znacznie trudniejsze po jego odejściu. Dawid jest absolutnie w porządku z tą decyzją i zachowuje się wzorowo – przyznał Klaus Allofs.

Władze klubu mają nadzieję, że uda się awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej. Wówczas pojawiłaby się szansa na zatrzymanie Kownackiego. Jego obecna umowa skończy się w czerwcu. Obecnie 25-latek przewodzi klasyfikacji kanadyjskiej 2. Bundesligi z 8 golami i 6 asystami na koncie. Dzięki temu wzbudza zainteresowanie Borussii Moenchengladbach czy FSV Mainz 05.

Dawid Kownacki wyróżniony przez Niemców. Polak pracuje na transfer

load_with_js

Podobne teksty

Komentarze

Udostępnij

Najnowsze

SOCIAL MEDIA