W meczu 21. kolejki LSK w hali MOSiR w Ostrowcu Świętokrzyskim miejscowe KSZO podjęło ŁKS Commercecon Łódź. Gospodynie ofiarnie stawiały opór siatkarkom ŁKS-u, jednak udało im się urwać tylko jednego seta.
W spotkanie fantastycznie weszły zawodniczki drużyny przyjezdnej, nie dając przeciwniczkom żadnych argumentów (1:7). Na pierwszy plan wysunęła się Monika Bociek, która raz po raz popisywała się efektownymi atakami. Na szczęście miejscowe zdołały się otrząsnąć i zacząć zdobywać na swoje konto kolejne „oczka” (9:14), lecz sytuacja znów zaczęła się wymykać spod kontroli. W decydującej fazie premierowej odsłony ŁKS miał aż osiem punktów przewagi, dzięki czemu bez większych problemów przyjezdne triumfowały 18:25.
Początek drugiego seta ułożył się po myśli łodzianek, które niemalże „z marszu” wyprowadziły kilkupunktową przewagę (1:5). Ostrowczanki ambitnie deptały rywalkom po piętach i głównie dzięki duetowi Wojtowicz-Dorsman udało im się wyrównać stan rywalizacji na po 12. Pierwsze prowadzenie drużynie KSZO dał atak Kolety Łyszkiewicz, po którym trener ŁKS-u poprosił o przerwę. Od tamtej pory gra gospodyń wyglądała o niebo lepiej, do tego stopnia, że miała miejsce gra na przewagi. Nie trwała ona długo, gdyż przy pierwszej okazji nieudana obrona po łódzkiej stronie położyła kres partii (24:26).
Oba zespoły zaczęły trzeciego seta „łeb w łeb”, nie pozwalając rywalowi na uzyskanie większego prowadzenia (3:4, 7:8). Dopiero w środkowej fazie miejscowym udało się złapać wpierw trzy, później cztery „oczka” zaliczki, co niestety przełożyło się na bardziej nerwową grę po stronie przyjezdnych (15:12, 17:13). W końcówce przebudziła się Łyszkiewicz, która wyrosła na bohaterkę ostatnich akcji. To właśnie ona dała ważny punkt swojemu zespołowi, dzięki któremu KSZO Ostrowiec Świętokrzyski przedłużyło swoje szanse w meczu (25:23).
Czwarta odsłona miała początkowo podobny przebieg do poprzedniej, jednak ostrowczanki dużo szybciej złapały wiatr w żagle, co dało im dodatkowe pięć punktów na koncie (9:4). Rywalki długo się męczyły, żeby zbliżyć się wynikiem do miejscowych. Sztuka ta udała im się przy wyniku 11:11, dostarczając kibicom niemały pokaz charakteru drużyny ŁKS-u Commercecon (13:17). Świetna gra Agaty Wawrzyńczyk sprawiła, że trudna przeprawa łodzianek zbliżała się ku końcowi (17:22). Polska przyjmująca posłała piłkę w samą linię dziewiątego metra, przypieczętowując tym samym zwycięstwo gości (19:25).
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (18:25, 24:26, 25:23, 19:25)
MVP: Monika Bociek
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski: Kucińska, Wojtowicz, Zackiewicz, Czapla, Geyko, Kasprzak, Dorsman, Łyszkiewicz, Trach, Pauliukouskaya, Oktaba, Grzechnik, Rdzanek
ŁKS Commercecon Łódź: Kwiatkowska, Muhlsteinova, Bidias, Wójcik, Szczyrba, Wawrzyńczyk, Gajewska, Korabiec, Bociek, Strasz, Kowalińska, Alagierska, Efimienko- Młotkowska, Wójcik
