Najlepsza jedenastka 23. kolejki polskiej Ekstraklasy
23. kolejka Ekstraklasy już za nami. Była to kolejka wielu sensacji. Na szczególną pochwałę zasługuje postawa Podbeskidzia Bielsko-Biała, która pokonało Lecha Poznań 4-1. Blisko sensacji była także Termalica, która była bardzo blisko pokonania świetnej w tym sezonie Cracovii. Kolejny mecz zremisował również Piast Gliwice, który już stracił całą przewagę nad Legią Warszawą, która wygrała swój kolejny mecz. W całej kolejce sędzia pokazał 34 żółte kartki, a także raz pokazał czerwony kartonik.
1. Bramkarz – Matus Putnocky (Ruch Chorzów)
Świetne spotkanie w wykonaniu bramkarza chorzowskiego Ruchu. Niedawno przedłużył kontrakt z polskim zespołem i od razu pokazał jak ważną jest jego częścią. Zawodnicy Górnika Zabrze robili co mogli, ale w żaden sposób nie mogli pokonać Słowaka. Pochwalić można go szczególnie za dobre interwencje w akcjach “sam na sam”. Pewny punkt Chorzowian.
2. Obrońca – Dariusz Jarecki (Termalica B-B.)
Rozbudził nadzieje wszystkich kibiców, którzy oglądali sobotnie spotkanie na stadionie w Niecieczy. Po dośrodkowaniu Misaka na dalszy słupek, to właśnie Jarecki wyskoczył najwyżej i zdobywając swojego drugiego gola w tym sezonie Ekstraklasy, otwierając w 56. minucie wynik spotkania z Cracovią.
3. Obrońca – Adam Mójta (Podbeskidzie B-B.)
Świetna postawa obrońcy Podbeskidzia w meczu z Mistrzem Polski. Na szczególną pochwałę zasługuje jego postawa w ofensywie. To po jego świetnym dośrodkowaniu z rzutu rożnego padła bramka na 2-1, która dała zespołowi z Bielska-Białej sygnał do ataku na bramkę Kolejorza. Jeszcze w samej końcówce meczu popisał się kolejnym świetnym prostopadłym podaniem , które tym razem bezpośrednio otworzyło drogę do bramki. Stuprocentową szansę wykorzystał Kowalski, który dobił Lecha Poznań.
4. Obrońca – Paweł Oleksy (Ruch Chorzów)
Bardzo dobry mecz Pawła Oleksego. Obrońca świetnie podłączał się pod akcje ofensywne, a w szczególności był widoczny przy stałych fragmentach gry. Po jednym z ośmiu rzutów rożnych udało mu się zdobyć bramkę. Dośrodkowanie Iwańskiego przedłużył Koj, a Oleksy wpakował piłkę do siatki. W obronie bez większych błędów, a co najważniejsze z czystym kontem. Swoją postawą udowodnił trenerowi Fornalikowi, że jego miejsce jest w podstawowej jedenastce.
5. Pomocnik – Marek Sokołowski (Podbeskidzie B-B.)
Jak mówi przysłowie “Stary, ale jary”. Świetny mecz w wykonaniu pomocnika, który coraz częściej grywa na prawej obronie. “El Capitano” mimo swojego wieku był nieustępliwy, a obrońcy Lecha Poznań nie mieli z nim łatwego życia. Jego bramka z główki po rzucie rożnym przywróciła nadzieje Podbeskidzia na zwycięstwo w meczu z Mistrzem Polski. Czasami można rzec, że Marek Sokołowski jest jak wino i pewnie jeszcze niejedno udowodni w tym sezonie.
6. Pomocnik – Wilde Donald Guerrier (Wisła Kraków)
Wilde-Donald Guerrier strzelił pierwszą bramkę dla Wisły Kraków w Ekstraklasie od ponad 2,5 miesięcy! Można rzec, że “w końcu”, ale mimo tego końca problemów Białej Gwiazdy nie widać. Wisła niestety tylko zremisowała w meczu z Górnikiem Łęczna, ale postawa Haitańczyka zasługuje na wyróżnienie. Swoją postawą w ofensywie dał pozytywny sygnał kibicom, którzy wciąż wierzą, że krakowskiemu zespołowi uda się jeszcze uratować ten sezon.
7. Pomocnik – Bartosz Kapustka (Cracovia)
Reprezentant Polski w końcu rozegrał pełne 90. minut w ligowym meczu i od razu był najlepszym zawodnikiem na boisku. Bramki w zremisowanym 1-1 meczu z Termaliką nie zdobył, ale był bardzo aktywny w ofensywie, a także nieustępliwy w defensywie. Odbierał bardzo dużo piłek, które potem rozgrywał na drugie skrzydło, bądź do środka. Swoją postawą na boiskach raczej na pewno przekonał do siebie trenera Zielińskiego, który po jego ostatnich wybrykach odsunął go troszkę na boczny tor.
8. Pomocnik – Łukasz Surma (Ruch Chorzów)
Zawodnik meczu Ruch Chorzów – Górnik Zabrze. Surma rozegrał kolejne świetne spotkanie w tym sezonie. W defensywie nie do przejścia. Odbierał bardzo dużo piłek, którą potem świetnie rozprowadzał do przodu. Jego świetna postawa w meczu prawie zawsze przekłada się na dobrą grę całego zespołu i tak było również tym razem.
9. Pomocnik – Michał Kucharczyk (Legia Warszawa)
Bardzo dobra kolejka w wykonaniu Michała Kucharczyka. Już początek meczu z Zagłębiem zwiastował, że to będzie kolejny dobry mecz popularnego “Kucharza”. Już w 2. minucie asystował przy pierwszej bramce dla Legii. Jego świetne podbicie piłki głową, otworzyło drogę do bramki Prijoviciowi, który wykorzystał swoją szansę. Co się odwlecze, to nie uciecze. Pod koniec pierwszej połowy Kucharczyk świetnie ruszył do piłki, którą pomiędzy dwóch obrońców zagrał Nikolić i strzałem po rykoszecie (od bramkarza) zdobył bramkę. Był to już trzeci z rzędu mecz Ekstraklasy, w którym reprezentant Polski zdobył swojego gola.
10. Napastnik – Airam (Korona Kielce)
Już tydzień temu w Szczecinie, Korona Kielce pokazała, że wiosną ich przeciwnicy mogą nie mieć łatwego życia. Wtedy mimo porażki, cały zespół kieleckiego zespołu pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Na potwierdzenie tych słów nie musieliśmy czekać zbyt długo, a to za sprawą właśnie Airama Lopeza, który w meczu z Lechią Gdańsk ustrzelił Hat-Tricka. Fakt, że dwa gole padły po rzutach karnych, ale je też trzeba umieć wykorzystywać. Hiszpan przez całe spotkanie bardzo dobrze spisywał się w ofensywie, pokazując tym samym, że Korona Kielce nie powiedziała w tym sezonie jeszcze ostatniego słowa
11. Napastnik – Aleksandar Prijović (Legia Warszawa)
Tym razem nawet Nikolić pozostał w jego cieniu. Trochę mniej doceniany zawodnik, ale również odnajdujący się w trudnych sytuacjach. Już po kilkudziesięciu sekundach meczu mógł zdobyć pierwszą bramkę, ale w tym przypadku więcej szczęścia sprzyjało bramkarzowi. Pod koniec 2. minuty otworzył wynik spotkania, wykorzystując świetne zagranie Michała Kucharczyka. Przez cały mecz bardzo aktywny w ofensywie.