Warszawski AZS przerywa złą passę!

0
83

Na inaugurację 17. kolejki PlusLigi siatkarze Łuczniczki podjęli na własnym boisku ekipę warszawskich Akademików. Oba zespoły nie mogły zaliczyć swoich ostatnich występów do udanych. Na szczęście dla przyjezdnych, udało im się wrócić na właściwe tory i pokonać bydgoszczan w trzech setach. 

Mecz rozpoczął się od prowadzenia gości (1:2). Dzięki świetnym zagrywkom Bartosza Kwolka Akademicy wypracowali sobie znaczne prowadzenie (4:7). Gospodarze zaczęli popełniać coraz więcej błędów w ataku. Po drugiej stronie siatki ciekawie grę prowadził Jan Firlej (5:10). Środkowy Bydgoszczy, Wojciech Jurkiewicz, na własny rachunek starał się odrobić straty. Niestety, warszawski zespół był nie do zatrzymania. W ataku błyszczał Michał Filip (9:16). Zadaniowo na zagrywkę wszedł Paweł Mikołajczak (12:19). Siatkarze Łuczniczki próbowali “gonić” wynik, po bardzo długiej wymianie popisali się efektownym blokiem (15:21). Warszawianie nie pozostali dłużni. Trener Makowski lawirował wyjściową szóstką, jednak nie przyniosło to oczekiwanych efektów. Seta zakończył atak Filipa (17:25).

Początek drugiej partii był wyrównany (3:3). Przez dłuższy czas drużyny grały w kontakcie punktowym (5:5, 7:7). Dzięki odważnej grze blokiem bydgoszczanie wyszli na pierwsze w tym spotkaniu prowadzenie (9:7). Jednak przyjezdni w krótkim czasie zdołali zniwelować straty (12:12). Po stronie gospodarzy pierwsze skrzypce grali Igor Yudin i Wojciech Jurkiewicz (16:14). Akademicy obudzili się z letargu – najpierw doprowadzili do remisu (16:16), a seria zagrywek Michała Filipa dała warszawskiemu zespołowi trzy punkty przewagi (16:19). Ponownie zadaniowo na boisku pojawił się Mikołajczak (18:22). Bez błędów nie obyło się po stronie gospodarzy. Ponownie musieli uznać wyższość rywali (20:25).

Pierwsze akcje trzeciego seta ponownie dały nam grę punkt za punkt (3:3). Dzięki agresywnym serwisom Yudina bydgoska drużyna wypracowała sobie skromne prowadzenie (7:5). Siatkarze AZS-u zdołali szybko doprowadzić do remisu (8:8). Po raz kolejny na lidera warszawskiego zespołu wyrósł Michał Filip. Tablica wyników zmieniała się z akcji na akcję (13:14, 18:17). Bartosz Filipiak zanotował na swoim koncie bardzo ważny punkt prosto z zagrywki (23:20). Niespodziewanie Akademicy zdołali zniwelować wszystkie straty punktowe (24:24). Rozpoczęła się gra na przewagi, z której po dłuższej chwili zwycięsko wyszli goście (26:28).

Łuczniczka Bydgoszcz – ONICO AZS Politechnika Warszawska 0:3 (17:25, 20:25, 26:28)

MVP: Michał Filip

Łuczniczka Bydgoszcz: Yudin, Katić, Filipiak, Sieńko, Rohnka, Sacharewicz, Jurkiewicz, Czunkiewicz, Gromadowski, Bobrowski, Szczurek, Nowakowski, Siwicki

ONICO AZS Politechnika Warszawska: Filip, Firlej, Łapszyński, Wrona, Świrydowicz, Kwolek, Gruszczyński, Halaba, Olenderek, Mikołajczak, Kowalczyk, Smoliński

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię