W meczach swoich drużyn, na zapleczu Premier League, Tomasz Kuszczak zagrał 90 minut w zremiowanym 0:0 spotkaniu z Blackburn Rovers. Bartosz Białkowski oraz Piotr Malarczyk z ławki oglądali zwycięstwo swojego Ipswich Town nad Boltonem.
Tomasz Kuszczak w tym sezonie jest podstawowym goalkeeperem swojej ekipy. Do tej pory zagrał we wszystkich 14 meczach. Ostatnie dwie potyczki jego zespołu zakończyły się porażkami, a Kuszczak w tych dwóch meczach puścił 4 gole. Jednak wciąż jego Birmingham jest na miejscu premiującym do walki w barażach o Premier League. Białkowski zagrał w tym sezonie tylko 3 razy i nie może wygryźć ze składu anglika Deana Gerkena. Polak wystąpił w 3 pierwszych meczach, lecz potem usiadł na ławce. To samo tyczy się Piotra Malarczyka, który tylko dwukrotnie miał okazję pokazać się na boisku fanom Ipswich.
Nasz reprezentacyjny bramkarz grał cały mecz, a jego Birmingham tylko zremisowało 0:0 z Blackburn i oddala się od awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii. Nasz bramkarz nie miał zbyt dużo pracy, bowiem tylko 3 strzały gości wymagały interwencji. Bartosz Białkowski i Piotr Malarczyk, co prawda nie zagrali ani chwili ale ich Ipswich wygrało 2:0 z Boltonem i oddaliło się na bezpieczną odległość od strefy spadkowej.
Birmingham City F.C- Blackburn Rovers 0:0
Sędziował: Kavanagh C.
Ipswich Town- Bolton Wanderers 2:0 (13’ Maitland- Niles, 70’Pitman)
Sędziował: Deadman D.