IO 2024: Polskie nadzieje medalowe. Którzy lekkoatleci realnie mogą myśleć o olimpijskim podium?

15 lut 2024, 19:25

Przed zaplanowanymi na przełom lipca i sierpnia igrzyskami olimpijskimi w Paryżu odbędą się dwie ważne imprezy lekkoatletyczne – halowe MŚ w Glasgow (1-3 marca) i ME w Rzymie (6-12 czerwca). To jednak IO 2024 są kluczową imprezą sezonu i wydaje się, że reprezentanci Polski będą mieli spore szanse na realną walkę o medale. Kto ma na to największą szansę? Przedstawiamy listę 4 polskich lekkoatletów, którzy w stolicy Francji jak najbardziej będą mogli myśleć o indywidualnej rywalizacji o najwyższe cele.



Ewa Swoboda

Bez wątpienia najlepsza polska sprinterka na dystansie 60 metrów. W tegorocznych zawodach Ewa Swoboda pokazywała, że weszła w 2024 roku w znakomitej dyspozycji. Najpierw pokazała świetną formę podczas Orlen Cup w Łodzi, gdzie pod koniec stycznia wygrała zarówno bieg eliminacyjny (7,08), a następnie triumfowała w finale (7,04), jednocześnie ustanawiając najlepszy w tym roku wynik na dystansie 60 metrów.

Na dwóch kolejnych imprezach Swoboda również nie dała rywalkom szans. 30 stycznia podczas mityngu w Ostrawie wygrała rywalizację z czasem 7,07, natomiast kilka dni później na Orlen Copernicus Cup w Toruniu zwyciężyła z wynikiem 7,01 s. Był to zarówno najlepszy wynik na świecie w tym roku, jak i toruńskiego mityngu. Jednocześnie do jej rekordu życiowego (6,99) zabrakło jej jedynie 0,02 s.

Kwalifikację olimpijską do Paryża polska sprinterka wywalczyła podczas ubiegłorocznej edycji Diamentowej Ligi, która odbyła się w ramach Memoriału Kamili Skolimowskiej. Z tą różnicą, że w programie IO 2024 nie ma biegu na 60 metrów, dlatego będzie rywalizować na 100 metrów. W ubiegłym roku ustanowiła swój nowy rekord na tym dystansie (10,94 s).

Na poprzednich igrzyskach w Tokio (na których Swoboda nie wystąpiła z powodu kontuzji), taki rezultat dałby jej 5. miejsce w wielkim finale. Biorąc zarówno pod uwagę jej tegoroczne wyniki na 60 metrów, a także zapowiedzi walki o miejsce w finale podczas IO 2024, nie można wykluczyć, że Swoboda będzie jedną z naszych nadziei na medal w stolicy Francji.

Pia Skrzyszowska

22-latka rozpoczęła zmagania w 2024 roku również od Orlen Cup w Łodzi, gdzie już w eliminacjach biegu na 60 metrów przez płotki pokazała się z kapitalnej strony. Dobiegła do mety z czasem 7,85 s, a identyczny rezultat dał jej końcowe zwycięstwo w finale. Mityng w Ostrawie z kolei rozpoczęła od wygrania biegu eliminacyjnego (7,88 s), natomiast w finale ustanowiła rekord mityngu, osiągając wynik 7,82 s.

Podczas Orlen Copernicus Cup w Toruniu Skrzyszowska pewnie wygrała eliminacje z czasem 7,84 s, ale w finale musiała uznać wyższość Holenderki Nadine Visser, która wygrała z Polką o 0,01 s. 10 lutego podczas mityngu we francuskim Lievin najpierw triumfowała w swoim biegu eliminacyjnym (7,85 s), ale w finale została zdyskwalifikowana za falstart i organizatorzy nie liczyli jej rezultatu.

W Paryżu 22-latka wystąpi w biegu na 100 metrów przez płotki i jak zapowiada, mierzy bardzo wysoko. – Celuję wysoko. Uważam, że jestem w stanie być w tym top osiem na świecie, na igrzyskach olimpijskich. To jest takie minimum, co bym chciała osiągnąćJakbym miała ten finał, to na pewno będę zadowolona – mówiła w programie „Misja Sport”.

Po raz ostatni Skrzyszowska wystąpiła na dystansie 100 metrów przez płotki we wrześniu w Eugene. Rekord życiowy na tym dystansie ustanowiła natomiast w sierpniu 2022 roku w Chorzowie (12,51 s). Zestawiając ten rezultat z poprzednimi igrzyskami w Tokio, dałoby to Polce srebrny medal. Choć ciężko to porównać do tego, co wydarzy się na IO 2024, to zarówno ten rekord, jak i forma Skrzyszowskiej na początku roku pozwalają sądzić, że będzie mogła myśleć o medalu.



Natalia Kaczmarek

Kaczmarek otworzyła obecny sezon w RPA, gdzie udała się na zgrupowanie i wystartowała w lokalnych zawodach w Pretorii, zgłoszonych do World Athletics Global Calendar. Polka wystąpiła w rywalizacji na 100 i 200 metrów i w obu przypadkach była bezkonkurencyjna – pierwsze ze zmagań wygrała z czasem 11,54 s, zaś z drugie z wynikiem 23,05 s.

Wspaniałą dyspozycję Kaczmarek pokazała także trzy dni później w Potchefstroom, gdzie pojawiła się na starcie biegu na nietypowym dystansie 300 metrów. Jak można było się spodziewać, tym razem Polka również była najlepsza – wygrała z czasem 35,52 s. Pobiła tym samym nieoficjalny rekord Ireny Szewińskiej z 1975 roku (35,70).

Zmagania w Paryżu nie będą dla Natalii Kaczmarek olimpijskim debiutem. W 2021 roku wystąpiła bowiem w Tokio, ale w indywidualnych zmaganiach na 400 metrów nie zdołała nawet wejść do finału – odpadła w półfinale. Znacznie lepiej radziła sobie w sztafecie mieszanej, w której wywalczyła złoty medal, natomiast w sztafecie 4 x 400 m kobiet cieszyła się ze srebrnego medalu.

O ile medale w sztafecie z pewnością były dla Kaczmarek pewnego rodzaju spełnieniem, tak rozczarowanie w indywidualnej rywalizacji zapewne siedzi jej cały czas w głowie. Ostatni występ na tym dystansie zaliczyła we wrześniu 2023 roku w Eugene, gdzie uzyskała czas 50,38 s. Rekord życiowy ustanowiła natomiast dwa miesiące wcześniej w Chorzowie, uzyskując rezultat 49,48 s. Bez wątpienia, chęć poprawy wyniku z Tokio sprawi, że w Paryżu Kaczmarek będzie poważną kandydatką do walki o medale.

Wojciech Nowicki

Ubiegłoroczny lider światowych list w rzucie młotem podczas IO 2024 w Paryżu będzie bronił złota sprzed trzech lat z Tokio, kiedy to w imponującym stylu wygrał zmagania z wynikiem 78,79. Rekord życiowy natomiast ustanowił w czerwcu ubiegłego roku, kiedy to wygrał konkurs rzutu młotem podczas lekkoatletycznego mityngu Diamentowej Ligi w Oslo z wynikiem 81,92. Dało mu to pozycję lidera na koniec roku na światowych listach.

W tym roku Wojciech Nowicki nie wystartował jeszcze w żadnych zawodach. Niezależnie od rangi rywalizacji w kolejnych miesiącach, jego głównym celem są igrzyska olimpijskie w Paryżu. A jak sam zapowiedział w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” w połowie stycznia, jego celem jest „zbliżenie się lub nawet poprawa życiowego rekordu”.



W weekend 68. Halowe Mistrzostwa Polski. Gwiazdy pojawią się w Toruniu

Źródło:PolskiSport.pl

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA