Trochę na uboczu wielkich hitów Ligi Mistrzów stawiany jest mecz Eintracht – Napoli. Zupełnie niesłusznie. We wtorek do Frankfurtu przybędzie bowiem największa rewelacja włoskiej Serie A, która może namieszać również w tegorocznej edycji Champions League. Czy Azzurri w Niemczech potwierdzą swoją fantastyczną formę?
Eintracht Frankfurt – Napoli: Zakłady Bukmacherskie i Typy
Eintracht Frankfurt – SSC Napoli
21.02.2023, 21:00
1/8 finału Ligi Mistrzów – 1. mecz
Faworytami wtorkowego meczu są zawodnicy z Włoch. Drużyna prowadzona przez Luciano Spallettiego spisuje się w kampanii 2022/2023 rewelacyjnie i jej porażkę w dwumeczu z Eintrachtem będzie można uznać za niespodziankę. Nie oznacza to jednak, że drużynę Piotr Zielińskiego czeka łatwa przeprawa. Niemiecki zespół ma patent na włoskiego drużyny i z pewnością zrobi wszystko, aby zaprezentować się przed własną publicznością z jak najlepszej strony. Bramek spodziewać się powinniśmy więc z obu stron.
Typ #1: Victor Osimhen strzeli gola: TAK (STS – 2.25)
Typ #2: Obie drużyny strzelą gola: TAK (STS – 1.66)
Cashback 150 PLN od STS na europejskie puchary
STS przygotował specjalną ofertę, która potrwa do końca 23 lutego. Wystarczy, że na Twoim kuponie znajdzie się jedno zdarzenie z Ligi Mistrzów, Ligi Europy lub Ligi Konferencji, a STS zwróci ci 20% stawki w razie nietrafionego kuponu. Każdego dnia można otrzymać 50 złotych zwrotu!
Skorzystaj z limitowanej oferty już teraz i nie martw się o utratę środków. STS zwróci ci 20% stawki jeśli na Twoim kuponie pojawi się choć jedno wydarzenie na europejskie puchary.
Eintracht Frankfurt – SSC Napoli: H2H (bezpośrednie pojedynki)
Data | Wynik | |
---|---|---|
06.12.1994 | Napoli - Einchtracht Frankfurt | 0:1 |
22.11.1994 | Eintracht Frankfurt - Napoli | 1:0 |
Napoli króluje w Serie A. Zaskoczy również Ligę Mistrzów?
Zachwycać się Napoli można by długo. Podopieczni Luciano Spallettiego pewnie rozsiedli się na szczycie tabeli Serie A i mają już15 punktów przewagi nad drugim Interem. Ponadto zespół z południa Włoch w świetnym stylu awansowali też do fazy pucharowej Ligi Mistrzów z pięcioma zwycięstwami na koncie. W swoim zbiorze wyprzedzili m.in. Liverpool.
Doskonałą formę drużyny, w której gra Piotr Zieliński, docenił również szkoleniowiec Eintrachtu Oliver Glasner. Austriak przed meczem z Napoli podkreślił, że Azzurri nie przypominają włoskich drużyny i grają bardzo agresywnie.
– Napoli jest antywłoskie. Ma zdecydowanie większą intensywność i gra bardzo agresywnie bez piłki, z wysokim pressingiem […] ale nie można ich sprowadzać tylko do formacji ofensywnej. Napoli ma równowagę i traci niewiele bramek – przyznał.
Eintracht tak doskonałymi wynikami, jak Napoli pochwalić się w sezonie 2022/2023 nie może. Niemiecki klub zajmuje obecnie 6. miejsce w tabeli Bundesligi, ale traci tylko dwa punkty do czwartego Freiburga. Ponadto Launische Diva zajęła drugie miejsce w swojej grupie Ligi Mistrzów, gdzie uplasowała się za plecami Tottenhamu, ale przed Sportingiem czy Marsylią.
Eintracht Frankfurt ma patent na zespoły pochodzące z Włoch
Napoli musi się mieć się jednak na baczności, gdyż Eintracht Frankfurt zazwyczaj bardzo dobrze radził sobie z włoskimi przeciwnikami na arenie europejskiej. Niemiecki klub w starciach z ekipami z Półwyspu Apenińskiego zaliczył 6 zwycięstw, 3 remisy oraz 2 porażki. Tak było m.in. w sezonie 2018/19, kiedy to Eintracht wywalczył zwycięstwo 1:0 w dwumeczu z Interem Mediolan.
Ponadto w zespole z Niemiec gra rewelacyjny Randal Kolo Muani. Francuski piłkarz w bieżącej kampanii zdobył już 10 goli i zanotował 10 asyst. Tym samym 24-latek jest obok Messiego i Neymara jedynym graczem, który ma na swoim koncie dwucyfrową liczbę goli i asyst w pięciu najlepszych ligach Europy.
Napoli też ma jednak czym straszyć. We włoskim zespole gra niezwykły duet złożony z Victora Osimhena (18 vramek) i Khvichy Kvaratskhelii (10 goli), którzy razem zdobyli dokładnie połowę z 56. bramek w Napoli w Serie A. Ponadto bardzo dobrze radzi sobie w tym sezonie Piotr Zieliński, którego również powinniśmy zobaczyć na murawie Deutsche Bank Park.
Szczęsny nie uratował Juventusu. Kolejne problemy Starej Damy