Pierwszy mecz pomiędzy Rakowem Częstochowa i FC Kopenhagą w 4. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów na stadionie w Sosnowcu odbędzie się bez kibiców gości. Jest to skutek odpalenia środków pirotechnicznych w wyjazdowym meczu ze Spartą Praga. Tym samym całe trybuny mogą zostać wypełnione kibicami Medalików.
Mistrz Danii z karą od UEFA
FC Kopenhaga w poprzednim sezonie otrzymała karę w zawieszeniu po użyciu pirotechniki na wyjazdowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Borussi Dortmund. UEFA zaznaczyła, że takie zachowania lub podobne, jak np. rzucanie przedmiotami na boisko w kolejnych meczach aktywują nałożoną karę. Jak się okazało, kibice z Danii nie byli w stanie okiełznać emocji podczas pełnego emocji rewanżu ze Spartą Praga i takie sytuacje się powtórzyły. W związku z tym piłkarze Kopenhagi będą musieli sobie radzić bez wsparcia swoich kibiców.
Na tę wiadomość szybko zareagował Raków Częstochowa publikując następujący komunikat w mediach społecznościowych – Jeżeli wszystkie dostępne bilety na wtorkowy mecz z FC Kopenhaga zostaną wyprzedane, do sprzedaży trafią wejściówki na miejsca przeznaczone dla kibiców gości (sektory X1, X2 oraz X3). Ma to związek z zakazem wyjazdowym nałożonym przez UEFA na kibiców FC Kopenhaga.
Duże zainteresowanie tym meczem powoduje, że istnieje bardzo duża szansa na zapełnienie ponad 11-tysięcznego stadionu ArcelorMittal Park w Sosnowcu. Pierwsze spotkanie, w którym gospodarzem będzie Raków odbędzie się we wtorek 22 sierpnia. Tydzień później dojdzie do rewanżu.
❗️ Jeżeli wszystkie dostępne bilety na wtorkowy mecz z FC Kopenhaga zostaną wyprzedane, do sprzedaży trafią wejściówki na miejsca przeznaczone dla kibiców gości (sektory X1, X2 oraz X3). Ma to związek z zakazem wyjazdowym nałożonym przez UEFA na kibiców FC Kopenhaga.
Fot. Szymon… pic.twitter.com/uC2creTk8Z
— Raków Częstochowa 🥇 (@Rakow1921) August 17, 2023
Mateusz Łęgowski piłkarzem Salernitany. Włosi zapłacili 3 mln euro za Polaka