W czwartek wieczorem ponad 32 tysiące kibiców zasiądzie na stadionie przy ul. Bułgarskiej, aby wspomóc swoją drużynę w walce o awans do następnej rundy Ligi Konferencji. Kolejorz bezbramkowo zremisował w pierwszym starciu, także poznaniacy powinni być pewni siebie przed starciem z Norwegami. Poprzednie domowe potyczki w LK Lechici mogą zaliczyć do udanych, więc oczekiwania są spore. Sprawdź nasze typy na pojedynek Lech Poznań – Bodo/Glimt.
Lech Poznań – Bodo/Glimt: Typy Bukmacherskie i Zakłady
Lech Poznań – Bodø/Glimt
23.02.2023, 21:00
1/16 finału Ligi Konferencji
 |  |
|||
 | |
|||
 | |
Naszym zdaniem w Poznaniu spotkają się dwie równorzędne drużyny. Jednak najważniejszym aspektem będzie przewaga własnego boiska. Bukmacherzy lekko faworyzują polski zespół, gdyż Lech potrafi wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności dzięki rzeszy fanów. Nie spodziewamy się dużej liczby bramek w tym starciu, a raczej wyrachowanej gry z obu stron. Lech wspierany przez pełne trybuny powinien zameldować się w następnej rundzie i ku takiemu zakładowi się skłonimy.
Typ #1: awans Lecha Poznań (STS – 1.67)
Typ #2 remis w 1. połowie (STS – 2.16)
Cashback 150 PLN od STS na europejskie puchary
STS przygotował specjalną ofertę, która potrwa do końca 23 lutego. Wystarczy, że na Twoim kuponie znajdzie się jedno zdarzenie z Ligi Mistrzów, Ligi Europy lub Ligi Konferencji, a STS zwróci ci 20% stawki w razie nietrafionego kuponu. Każdego dnia można otrzymać 50 złotych zwrotu!
Skorzystaj z limitowanej oferty już teraz i nie martw się o utratę środków. STS zwróci ci 20% stawki jeśli na Twoim kuponie pojawi się choć jedno wydarzenie na europejskie puchary.
Lech Poznań – Bodø/Glimt H2H (bezpośrednie pojedynki)
| Data | Wynik | |
|---|---|---|
| 16.02.2023 | Bodø/Glimt - Lech Poznań | 0:0 |
Poznań liczy na przedłużenie europejskiej przygody
Podopieczni trenera Johna van den Broma w imponującym stylu zapewnili sobie awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji. Poznańscy kibice z pewnością pamiętają wysokie zwycięstwo 3:0 z Villarrealem na własnym stadionie. Od początku eliminacji do europejskich pucharów Kolejorz ani razu nie poczuł goryczy porażki przed własną publicznością. Wcześniej Lechici wysoko wygrali także z Austrią Wiedeń w grupie.
Poprzednie rezultaty na obiekcie przy ul. Bułgarskiej napawają optymizmem przed pojedynkiem z Bodo/Glimt. Należy jednak wspomnieć o nieudanym meczu w Ekstraklasie z Zagłębiem Lubin. Zaledwie trzy dni po powrocie z Norwegii mistrz Polski przegrał z Miedziowymi. Kibice zgromadzeni na stadionie miejskim mogli czuć spory niedosyt, gdyż Lechici całą drugą połowę napierali na bramkę rywala, a mimo to nie zdobyli nawet punktu.
➡️ 32,5 tys. kibiców ma bilet na mecz #LPOBOD
➡️ W sprzedaży pozostało około 6 tys. wejściówek
➡️ To rekord frekwencyjny wiosennego meczu pucharowego przy Bułgarskiej
➡️ Wielce prawdopodobne, że nasze spotkanie obejrzy na żywo najwięcej osób na tym etapie #UECLRAZEM! 🔥 pic.twitter.com/eQUsCl89wp
— Mistrz Polski 🥇 (@LechPoznan) February 21, 2023
Bez wątpienia potyczka z Bodo/Glimt wzbudza w piłkarzach, jak i kibicach większe emocje. Kolejorz ostatni raz występował w 1/16 finału europejskich pucharów w 2011 roku, kiedy mierzył się z Bragą w Lidze Europy. Wtedy nie udało się awansować do następnej rundy, ale Lechici pokazali się z dobrej strony. Przypomnijmy, że wyprzedzili w grupie takie marki jak Red Bull Salzburg i Juventus Turyn.
W tym sezonie Lech Poznań również może być zadowolony z swoich występów w fazie grupowej. Z Norwegii udało się przywieźć korzystny wynik, gdyż mało kto oczekiwał zwycięstwa Lecha na wymagającym terenie w Skandynawii. Poznańscy piłkarze mają teraz wszystko w swoich rękach, a dodatkowo mogą liczyć na wsparcie 12. zawodnika, gdyż kibice postarali się o imponującą frekwencję.
Bodø/Glimt powtórzy zeszłoroczny sukces?
Piłkarze zza koła podbiegunowego trzeci raz z rzędu są uczestnikami europejskich pucharów. Biorąc pod uwagę rundy eliminacyjne rozegrali w sumie 18 wyjazdowych potyczek, a wygrali tylko dwie z nich. Obie z nich przypadły na poprzedni sezon, kiedy mierzyli się z islandzkim Valur i Celticiem Glasgow.
Ostatecznie Norwedzy doszli aż do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Ich przygodę z pucharem zakończyła AS Roma, pewnie zwyciężając w dwumeczu. Co ciekawe wcześniej obie drużyny spotkały się w fazie grupowej i to Bodo/Glimt wygrało 6:1 na własnym boisku, następnie remisując 2:2 w Rzymie.
Goście czwartkowego spotkania nie będą dobrze wspominać swojej ostatniej wizyty w Polsce. W lipcu 2021 roku Legia Warszawa wygrała 2:0 przed własną publicznością i wyeliminowała Norwegów z el. do Ligi Mistrzów.
Składy na mecz Lecha Poznań – Bodø/Glimt
Lech Poznań: Filip Bednarek – Pedro Rebocho, Antonio Milić, Bartosz Salamon – Adriel Ba Loua, Michał Skóraś, Jesper Karlström, Afonso Sousa, Joel Pereira – Mikael Ishak, Filip Szymczak
Rezerwowi: Mateusz Mędrala, Dominik Holec, Barry Douglas, Filip Marchwiński, Gio Tsitaishvili, Kristoffer Velde, Joao Amaral, Filip Dagerstal, Mateusz Żukowski, Nika Kvekveskiri, Alan Czerwiński, Artur Sobiech
Bodø/Glimt: Julian Lund – Adam Sorensen, Marius Lode, Brede Moe, Brice Wembangomo – Albert Gronbaek, Patrick Berg, Hugo Vetlesen – Amahl Pellegrino, Faris Pemi, Joel Mvuka
Rezerwowi: Isak Jong, Isak Amundsen, Runar Espejord, Morten Konradsen, Lucas Kubr, Sondre Sorli, Nino Zugelj, Ask Tjaerandsen-Skau, Lars-Jorgen Salvesen
