Podopieczni Erika Ten Haga nie są w najlepszej formie w tym sezonie, a najlepiej odzwierciedla to ich sytuacja w Lidze Mistrzów. Czerwone Diabły po dwóch kolejkach zajmują ostatnią pozycję w grupie po klęskach z Bayernem Monachium i Galatasaray. W trzeciej serii spotkań zmierzą się przed własną publicznością z Kopenhagą. W bramce gości z pewnością wystąpi Kamil Grabara.
Manchester United – Kopenhaga
24.10.2023, 21:00
3. kolejka Ligi Mistrzów
Manchester United – Kopenhaga: Zakłady i Typy Bukmacherskie
Bukmacher STS nie ma wątpliwości, że to ostatni gwizdek dla Manchesteru United, aby rozpocząć zdobywanie punktów w Lidze Mistrzów. Gospodarze są zdecydowanym faworytem i każdy inny rezultat niż zwycięstwo będzie dla nich ogromnym rozczarowaniem. Dobrym prognostykiem przed pojedynkiem z Kopenhagą są dwa wygrane mecze w Premier League.
Goście zdobyli w pierwszej serii gier 1 punkt na wyjeździe w Turcji. Po wyrównanym starciu z Galatasaray zeszli z boiska po remisie 2:2. Kopenhaga straciła oba trafienia w ostatnich 5. minutach gry i mogła być rozczarowana, że ostatecznie nie przechyliła szali zwycięstwa na swoją stronę. Na Old Trafford należy spodziewać się raczej defensywnej gry z ich strony.
Nasz typ #1: obie drużyny zdobędą bramkę – NIE (STS – 1.83)
Nasz typ #2: wygrana Manchesteru United (STS – 1.37)
Manchester United spisuje się poniżej oczekiwań
Gospodarze wtorkowego pojedynku w Lidze Mistrzów rozegrali w tym sezonie 12 spotkań we wszystkich rozgrywkach i aż 6 razy musieli przełknąć gorycz porażki. W pozostałych sześciu meczach odnieśli zwycięstwa, ale każdy z rywali był potencjalnie słabszym zespołem. Kiedy przychodziło im mierzyć się z silniejszą drużyną, musieli uznać ich wyższość.
W dwóch ostatnich kolejkach udało im się poprawić humory kibiców, ponieważ najpierw pokonali Brentford przed własną publicznością, a następnie po zaciętym pojedynku zdobyli 3 punkty z Sheffield United. Poprzedni przeciwnicy Manchesteru United zajmują ostatnie miejsce w Premier League, a mimo to wypracowali wyższy wynik w liczbie oczekiwanych bramek.
Na ten moment piłkarze Erika Ten Haga należą do grona ligowych średniaków i jeśli nic się w tej kwestii nie poprawi, mogą mieć problemy, aby zagrać w europejskich pucharach w następnym sezonie. Wracając do rozgrywek Ligi Mistrzów, ich sytuacja jest beznadziejna. Czerwone Diabły wraz z Bayernem Monachium były największymi faworytami do wyjścia z grupy.
Niemiecki zespół może pochwalić się kompletem punktów, a Manchester United ma na swoim koncie 0 oczek. W starciu z Kopenhagą kibice oczekują tylko i wyłącznie zwycięstwa. Przewaga własnego boiska powinna odegrać tu kluczową rolę, a piłkarze z Czerwonej części Manchesteru wiedzą, że ewentualny remis lub porażka może zaprzepaścić ich szansę na dostanie się do fazy play-off.
⚽️ >@McTominay10’s goalscoring form continued on Saturday night 👊>#MUFC || >#SHUMUN
— Manchester United (@ManUtd) >October 22, 2023
Manchester United – Kopenhaga H2H (bezpośrednie pojedynki)
Data | Wynik | |
---|---|---|
10.08.20 | Manchester United - FC Kopenhaga | 1:0 |
01.11.06 | FC Kopenhaga - Manchester United | 1:0 |
17.10.06 | Manchester United - FC Kopenhaga | 3:0 |
Oba zespoły spotkały się 3 razy w historii i za każdym razem wygrywały przed własną publicznością. Ostatni raz starcie Manchester United – Kopenhaga odbyło się w 2020 roku, kiedy te drużyny spotkały się w ćwierćfinale Ligi Europy. Po wyrównanym starciu lepsi w dogrywce okazali się gracze z Anglii.
Kamil Grabara będzie miał ręce pełne roboty?
Jak dotąd zespół polskiego bramkarzu zdobył jeden punkt w fazie grupowej Ligi Mistrzów po remisie z Galatasaray. Grabara zaliczył wtedy poprawny występ, ale z pewnością czuł rozgoryczenie po zaprzepaszczeniu dwubramkowej przewagi w samej końcówce spotkania. Kopenhaga wyszła na prowadzenie również w starciu z Bayernem Monachium przed własną publicznością.
Do szczęścia zabrakło niewiele, gdyż nawet punkt zdobyty w starciu z tak utytułowanym przeciwnikiem byłby dobrym rezultatem. Jednak w 83. minucie polski golkiper skapitulował, a zwycięskie trafienie na swoje konto zapisał Mathys Tel. Grabara ponownie będzie musiał, jak najdłużej utrzymać swój zespół przy życiu.
W potyczce z Manchesterem United na wyjeździe należy spodziewać się sporego naporu na bramkę Polaka. 24-latek ostatni raz zachował czyste konto 27 września, ale jego zespół mierzył się wtedy w pucharze Danii ze znacznie słabszym rywalem i wygrał aż 0:9.